Artiom Łaguta po pierwszych treningach w Tarnowie. Stare silniki kluczem do sukcesu?

Od wtorku do czwartku zawodnicy Unii Tarnów mogli testować po raz pierwszy w tym sezonie swój domowy obiekt. Do kolegów w drugim dniu treningów dołączył Artiom Łaguta.

Wszyscy jak jeden mąż podkreślali doskonałe warunki jakie zastali na inauguracyjnych praktykach. Do szerokiej gamy pochwał dołączał się również Rosjanin, który od pierwszego wyjazdu na mościcki owal radził sobie znakomicie. – Tor był bardzo dobrze przygotowany. Trochę przyczepniejszy niż zazwyczaj, ale wrażenia jak najbardziej pozytywne - powiedział.

W przerwie zimowej trener Marek Cieślak zdecydował się uzupełnić starą nawierzchnię świeżym materiałem. Odkrycie zeszłych rozgrywek w szeregach tarnowskich ma swoje zdanie na ten temat. - Może odrobinkę faktycznie czuć coś więcej pod kołem, ale ja tam jakiejś wielkiej różnicy nie odczuwam (śmiech) - oznajmił z rozbrajającą szczerością.

Jeździec Jaskółek nie zamierza wprowadzać korekt do czegoś co sprawdzało się w ubiegłym sezonie, żeby przypadkiem czegoś nie zepsuć. - Jakiś wielkich odmian od poprzednich lat nie było. Może poza tym, że ten trening był bardziej intensywny. Doszło też parę nowych motorów i trzeba było się nimi zająć. Na silnikach będą bazował tych samych co ostatnio. Grało to ostatnio dobrze, więc mam nadzieję, że podobnie będzie i teraz - zdradził.

Przed nadchodzącymi zmaganiami ligowymi w ekipie biało-niebieskich doszło do dwóch roszad. Odeszli Maciej Janowski i Leon Madsen, a w ich miejsce pojawili się Greg Hancock i Krzysztof Buczkowski. Czy dla byłego stałego uczestnika cyklu Grand Prix zmiany te można zapisać na plus i siła ognia Jaskółek będzie w tym roku większa? - Mam nadzieję, że tak, ale wszystko jak zwykle okaże się na torze. Różnicy wielkiej nie ma, ale jeśli miałbym się jednak silić na jakieś porównanie to powiem, że teraz prezentujemy się może minimalnie lepiej. Greg to wiadomo uznana klasa, ale o Krzyśku też mam jak najlepszą opinię. Buczek potrzebuje tylko i aż spokojnych treningów na naszym torze i jestem przekonany, że będziemy mieli z niego dużo pożytku - wyjaśnił.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (47)
avatar
sympatyk żu-żla
17.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Artiom na Mościcki owalu jak u siebie w domu i dobrze.Jak się prezentuje Unia składem osobowym. Greg firma renomowana ju jechał wrócił na stare śmieci zobaczymy na torze.Buczek widziałem jak je Czytaj całość
21 GUNS
17.03.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Tiomka podobnie jak Troy we Wrocku zaskoczyli wszystkich.I tak 3mać!;0) 
avatar
Krakowiaczekk.
17.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
I jeszcze jedno kibicu jaskółek! Macie trenera kombinatora rodem z Częstochowy jak i wszyscy z czewy! Był przed nim Wardzala i co pokazywaliscie? Spod tabeli! 
Lovely
17.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Artek prosimy o "Powtórkę z rozrywki" .... Jesteście silniejsi niż rok temu. 
SirQaz2
17.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Nie moge sie doczekwc sezonu. Jak milo bedzie czytwc placz przez nienawisc jak Wlokniarz bedzie lal wasze druzynki na waszych torach hehe. Juz niedlugo :)