Grzegorz Zengota: Nie można wykluczyć, że kiedyś pojedziemy mecz na przyczepnym torze

W tym sezonie Fogo Unia Leszno ma domowe mecze rozgrywać na twardej nawierzchni. Jednak podczas czwartkowego treningu punktowanego z Grupa Azoty Unią Tarnów tor będzie przyczepny.

Pierwszy trening punktowany leszczyńskich Byków rozegrany był na twardym torze. Wówczas Fogo Unia pokonała Unibax Toruń 55:35. Na mecz z Grupa Azoty Unią Tarnów przygotowana została nieco inna nawierzchnia, a spowodowane jest to aurą, jaka w ostatnich dniach panowała w Polsce. - Po kilku dniach opadów tor zrobił się bardziej przyczepny. Właśnie na takiej nawierzchni jeździliśmy w środę. To dobrze, bo potrzebne nam było również takie doświadczenie. Pogoda w sezonie też może płatać figle więc nie można wykluczyć, że kiedyś pojedziemy mecz na przyczepnym torze - przyznał Zengota w rozmowie z portalem sport.elka.pl

Drużyna Jaskółek do Leszna przyjedzie w swoim najmocniejszym składzie. Z kolei w ekipie z Leszna zabraknie jedynie Przemysław Pawlicki , który miał startować w meczu o Tarczę Elite League. - Naszym czwartkowym sparingpartnerem będzie Unia Tarnów, która ma przyjechać w pełnym składzie. Czeka nas zatem starcie z wymagającym przeciwnikiem. To dobrze, bo będzie z kim się porównywać - powiedział "Zengi"

Początek treningu punktowanego pomiędzy drużynami z Leszna i Tarnowa zaplanowany jest na godzinę 18:00. Portal SportoweFakty.pl przeprowadzi z tego pojedynku relację LIVE.

Źródło: sport.elka.pl

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: