Speedway Best Pairs Cup w Toruniu oczami Mariana Maślanki

W piątek odbędzie się pierwsza runda Speedway Best Pairs Cup na torze w Toruniu. Wyniki tych zawodów wytypował ekspert portalu SportoweFakty.pl Marian Maślanka.

W tym artykule dowiesz się o:

- Wszyscy są głodni żużla i z dużymi nadziejami czekają na te zawody. Nie mam wątpliwości, że pod względem sportowym to będzie bardzo dobre widowisko. Spodziewam się wielu wyprzedzeń i ładnej walki. Toruński tor sprzyja temu jak żaden inny. To pierwsze zawody i być może niektórzy żużlowcy będą o tym pamiętać. Niektórzy z nich mogą nie chcieć ponosić jeszcze tego maksymalnego ryzyka. Stawka jest jednak taka, że na pewno będzie ciekawie. Inauguracja sezonu powinna być bardzo udana - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Marian Maślanka.

Były prezes częstochowskiego Włókniarza, który debiutuje w roli eksperta naszego serwisu, uważa że po zakończeniu piątkowych zawodów powody do radości będą mieć przede wszystkim polscy fani. - Podpowiada mi tak przede wszystkim serce, ale też rozum. Adrian Miedziński jest u siebie. W ostatnim Grand Prix pokazał się z naprawdę znakomitej strony. Jeżeli wystartuje z tego poziomu w nowy sezon, to ten rok może należeć do niego. Stać go na to. Jest też doświadczony Tomek Gollob, za którym przemawia spokój, opanowanie i wielka umiejętność jazdy parą. Myślę, że to wielki atut Polaków. Mamy też młodego wilczka, który jest przy tym bardzo utytułowany. Patryk Dudek na pewno będzie chciał się pokazać w Toruniu. W okresie transferowym wiele mówiło się o tym, że blisko mu do tego klubu. Na pewno zrobi wszystko, żeby się pokazać i udowodnić, że wart był tego całego zachodu. Dalej typuję Australijczyków, bo oni świetnie znają ten tor. Poza tym, potrafią jeździć parą, zwłaszcza kiedy tworzą ją wspólnie. Komunikują się ze sobą doskonale i to ich największe atuty. Ich też jak nikogo innego cieszy jazda na żużlu. Można spodziewać się, że zaprezentują to publiczności i dzięki temu będzie naprawdę ciekawie - uważa Maślanka.

Piątkowy turniej będzie ważny dla zawodników, którzy wracają do wielkiego ścigania do dłuższej przerwie. Kibice, zwłaszcza ci z Torunia, z uwagą będą śledzić postawę takich żużlowców jak Chris Holder, Emil Sajfutdinow i Tomasz Gollob. - Ciekawe, jak w tej mocnej stawce pokażą się zawodnicy, którzy wrócą na tor po poważnych kontuzjach. Treningi w ich przypadku potwierdzały raczej, że nie ma problemów. Holder jeździ w Anglii i dobrze punktuje. Być może nie jest jeszcze tak błyskotliwy jak wcześniej, ale na wszystko trzeba czasu. Tomek Gollob zapowiada, że jest przygotowany i myślę, że można mu wierzyć. Emil w sparingach potwierdził, że kontuzja nie zostawiła śladu. To ważne zawody też dla samych żużlowców. Jeśli pójdzie im dobrze, może ich to napędzić przed kolejnymi występami - ocenia Maślanka.

Podium Speedway Best Pairs Cup w Toruniu według Mariana Maślanki:
1. Polska
2. Australia
3. Dania

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: