Dobra forma toruńskich liderów - relacja z meczu Unibax Toruń - Stal Gorzów

 / Żużlowcy Unibaxu po wygranym biegu.
/ Żużlowcy Unibaxu po wygranym biegu.

Unibax Toruń nie miał większych problemów z pokonaniem Stali Gorzów 53:37. Zaznaczyć trzeba jednak od razu, że w obu drużynach zabrakło zawodników z cyklu Grand Prix.

Nieobecność żużlowców walczących o mistrzostwo świata była zakładana od początku - wiadomo było, że mecz odbędzie się w czasie, gdy ci będą już w Auckland. O ile torunianie mimo braku dwóch najlepszych Australijczyków i tak wystawili ośmioosobowy skład, o tyle gorzowianie przyjechali na Motoarenę tylko w szóstkę, w dodatku wliczając w to startującego gościnnie Rafała Okoniewskiego.

Czwartkowy trening punktowany nie był wielkim widowiskiem. W większości przypadków kolejność ustalona po starcie utrzymywała się do mety, a jeśli już miały miejsce jakieś wyprzedzenia to najczęściej związane były one z błędami zawodników jadących z przodu, a nie z udanymi atakami tych jadących za ich plecami.

W szeregach torunian niemalże nieomylni byli liderzy. Tomasz Gollob i Emil Sajfutdinow zgodnie z przypuszczeniami nie stracili żadnego punktu, w ich ślady poszedł także Oskar Fajfer. Blisko kompletu był również Adrian Miedziński, jednak ostatecznie stracił jedno "oczko". W swoim pierwszym starcie torunianin prowadził, ale na dystansie dystans do niego stale niwelował Bartosz Zmarzlik. W końcówce młody gorzowianin zdołał wyjść na prowadzenie i ostatecznie to on zdobył trzy punkty.

Właśnie Zmarzlik okazał się być liderem gości. Wygrana w biegu trzecim okazała się być co prawda jego jedyną w tym meczu, ale w pozostałych wyścigach młodzieżowiec stale dorzucał kolejne punkty do swojego dorobku i ostatecznie zdobył ich jedenaście. Jedno "oczko" mniej wywalczył Linus Sundstroem. Reprezentant Szwecji zaczął wprawdzie od ostatniego miejsca, ale później rozkręcił się i był już pewnym punktem swojego zespołu. Szanse na dwucyfrowy wynik miał także Piotr Świderski, jednak w drugim wyścigu na prowadzeniu zdefektował mu motocykl.

Spośród zawodników drugiej linii, biorąc pod uwagę obydwie ekipy, pozytywnie zaskoczył Wiktor Kułakow. Młody Rosjanin zdobył dziewięć punktów i jeden bonus, a jego jazda parą z Sajfutdinowem naprawdę mogła się podobać toruńskiej publiczności.

Punktacja:

Stal Gorzów - 37
1. Linus Sundstroem - 10 (0,2,2,2,1,3)
2. Rafał Okoniewski (gość) - 5+2 (1,1*,1*,2)
3. Piotr Świderski - 8 (1,d,1,d,3,3)
4. brak zawodnika
5. Bartosz Zmarzlik - 11 (3,1,2,2,1,2)
6. Adrian Cyfer - 3 (2,0,0,0,1)
7. Łukasz Kaczmarek - 0 (0,0,0)

Unibax Toruń - 53
9. Emil Sajfutdinow - 8+1 (3,3,2*,-)
10. Wiktor Kułakow - 9+1 (2*,1,3,3,0)
11. Adrian Miedziński - 11 (2,3,3,3)
12. Max Fricke - 3 (0,0,1,2,0)
13. Tomasz Gollob - 6 (3,3,-,-)
14. Paweł Przedpełski - 6+1 (1,1,2*,2)
15. Oskar Fajfer - 8+1 (3,2*,3)
16. Oskar Ajtner-Gollob - 2 (0,1,0,1)

Bieg po biegu:
1. Sajfutdinow, Kułakow, Okoniewski, Sundstroem 5:1
2. Fajfer, Cyfer, Przedpełski, Kaczmarek 4:2 (9:3)
3. Zmarzlik, Miedziński, Świderski, Fricke 2:4 (11:7)
4. Gollob, Fajfer, Zmarzlik, Kaczmarek 5:1 (16:8)
5. Miedziński, Sundstroem, Okoniewski, Fricke 3:3 (19:11)
6. Gollob, Sundstroem, Przedpełski, Świderski (d1) 4:2 (23:13)
7. Sajfutdinow, Zmarzlik, Kułakow, Cyfer 4:2 (27:15)
8. Fajfer, Sundstroem, Okoniewski, Ajtner-Gollob 3:3 (30:18)
9. Kułakow, Sajfutdinow, Świderski, Cyfer 5:1 (35:19)
10. Miedziński, Zmarzlik, Fricke, Kaczmarek 4:2 (39:21)
11. Kułakow, Okoniewski, Ajtner-Gollob, Świderski (d4) 4:2 (43:23)
12. Miedziński, Przedpełski, Sundstroem, Cyfer 5:1 (48:24)
13. Świderski, Fricke, Zmarzlik, Ajtner-Gollob 2:4 (50:28)
14. Świderski, Przedpełski, Cyfer, Fricke 2:4 (52:32)
15. Sundstroem, Zmarzlik, Ajtner-Gollob, Kułakow 1:5 (53:37)

Widzów około 3000.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (29)
lukih
4.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widzisz kolego: nie masz pojęcia jak jechał Ajtner (na drugą część nazwiska musi jeszcze zasłużyć), ale z beztroską hejtujesz chłopaka. Jeśli więc cię to interesuje: Oskar robi wolne, ale stałe Czytaj całość
avatar
fan UL
4.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ajtner-Gollob to talent nie z tej ziemi 
avatar
Dumny z Krzyża
4.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To całkiem podobnie do pierwszych startów na seniorce Dudka, też bryndza:) 
avatar
Kapitan Kloss
4.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przedpełski powiedziałbym nieszczególnie , z pewnością nie jak najlepszy junior. Bryndza. 
FG 39
4.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Potencjał obu drużyn inny-w Apatorze brak Holdera i Warda prawie
niezauważalny,w Stali (przy braku 3 liderów)wczoraj pojechali (słabo) 2 zawodnicy II linii i 2 juniorzy.Na Motoarenie raczej nik
Czytaj całość