W Bydgoszczy tonują nastroje. Mateusz Szczepaniak: Sporo wyjaśnią mecze wyjazdowe

W niedzielę Polonia Bydgoszcz rozgromiła przed własną publicznością Lokomotiv Daugavpils 57:33. Przed spotkaniem mało kto spodziewał się, że zwycięstwo Gryfów będzie aż tak wysokie.

Podczas pierwszego spotkania nowego sezonu Nice Polskiej Ligi Żużlowej, z dobrej strony zaprezentował się Mateusz Szczepaniak. 27-latek pojechał w czterech biegach, w których zdobył dziewięć punktów i bonus (1,2*,3,3,-). - Ogólnie jechało się dobrze, każdy zdobył punkty na dobrym poziomie, odnieśliśmy znaczne zwycięstwo. Jeśli chodzi o mój występ to w pierwszym biegu trochę nie przypilnowałem startu - był przyczepny tor, podniosło się koło do samego wejścia w łuk, jechałem trzeci i już nic nie mogłem wtedy zrobić - podsumował zawodnik Polonii Bydgoszcz w rozmowie ze sport.tvp.pl.

W pojedynku z Lokomotivem Daugavpils, Gryfy pokazały swoją siłę. Czy kibice bydgoskiego klubu mogą spodziewać się takiej samy postawy drużyny w kolejnych spotkaniach? - Drużyna jest w porządku, każdy ma ze sobą dobry kontakt. Nikt nie czuje się gwiazdą, jest dobra komunikacja. Po pierwszym meczu ciężko powiedzieć na co będzie nas stać. Sporo wyjaśnią mecze wyjazdowe, bo na domowym torze każdy jest spasowany i zna dobre ścieżki. Kolejne mecze pokażą, co potrafimy. Jesteśmy silną drużyną, każdy wierzy w swoje umiejętności, damy z siebie maksimum - dodał Mateusz Szczepaniak.

źródło: sport.tvp.pl

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: