Krzysztof Kasprzak: Pedersen zawsze jeździ nie fair

W niedzielę w inauguracyjnym meczu 2. kolejki Enea Ekstraligi Stal Gorzów pokonała Fogo Unię Leszno 57:33. Gospodarzy do triumfu poprowadzili Niels Kristian Iversen i Krzysztof Kasprzak.

Duńczyk zapisał na swoim koncie płatny komplet oczek. Natomiast Polak stracił punkt w rywalizacji z Nickim Pedersenem. "Kasper" zrewanżował się trzykrotnemu mistrzowi świata w piętnastym wyścigu. - Dobrze mi się z nim wygrywa, bo on zawsze jeździ nie fair. Gdybym dwa razy nie zamknął gazu, to znalazłbym się na trybunach między kibicami. Fajnie mi się z nim wygrywa, bo ja go zawsze wyprzedzam czysto, a on tak nie potrafi - stwierdził Krzysztof Kasprzak w rozmowie ze sport.elka.pl.

Polski lider gorzowskiej Stali był zaskoczony rozmiarami zwycięstwa swojego zespołu. - Unia to mocny team, każdy z tych zawodników jest dobrym technikiem - stwierdził uczestnik cyklu Grand Prix.

Źródło: sport.elka.pl

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: