Ciężko było utrzymać prowadzenie - KantorOnline Włókniarz Częstochowa vs. Betard Sparta Wrocław (wypowiedzi)
Po emocjonującym widowisku KantorOnline Włókniarz Częstochowa pokonał Betard Spartę Wrocław 46:44. Goście mogą odczuwać niedosyt, lecz wynik ten satysfakcjonować może obie strony.
Michael Jepsen Jensen (KantorOnline Włókniarz Częstochowa): Powolutku robię postępy. Byłem u lekarza i mój stan zdrowia nie jest optymalny. Nadal zmagam się z urazem, którego nabawiłem się w test meczu. Spotkanie rozstrzygnęło się dopiero na ostatnich metrach. Ciężko było utrzymać prowadzenie przy tak zaciekle atakujących Janowskim i Woffindenie. Na ostatnim łuku "Magic" trochę ostro mnie przytrzymał, ale taki jest żużel. Nie mam do niego najmniejszych pretensji.
Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław): Było trochę emocji na sam koniec. Gospodarze na początku meczu za bardzo nam odskoczyli. Przed biegami nominowanymi traciliśmy osiem "oczek" i żeby to odrobić trzeba było wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, zwłaszcza przy tak dobrze dysponowanych zawodnikach Włókniarza. Mało brakło, gratuluję gospodarzom i swojej drużynie, bo walczyliśmy do końca.
Patryk Dolny (Betard Sparta Wrocław): Dwa punkty to nie jest szczyt moich marzeń. Muszę popracować nad tym żeby od pierwszego biegu spisywać się dobrze i wybierać dobre ścieżki. Za każdym razem jak tu przyjeżdżamy to inne ścieżki są najszybsze. W tym meczu dobrze chodził i krawężnik i duża i nie wiedziałem do końca jak jechać. Pokazaliśmy się z dobrej strony i pozytywnie patrzę w przyszłość.KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>