- Wobec wszystkich naszych problemów uważam, że zespół spisał się nieźle. Jeżeli zawodnicy narzekają na zdrowie, to ciężko o dobry rezultat. Nawet gdybyśmy mieli siedmiu mistrzów świata w składzie ciężko byłoby jechać. Mamy kłopoty z niektórymi zawodnikami. Dowodem jest to, że nikt nie zdołał wywalczyć dwucyfrowego wyniku. Nie ukrywam jednak, że to wszystko mnie bardzo martwi. Będziemy wszyscy wspólnie rozmawiać i szukać rozwiązań. Dobrze, że mamy teraz dwa tygodnie przerwy. Będzie to czas na to, aby poprawić sprzęt i doprowadzić organizmy chłopaków do stanu ścigania na poziomie Ekstraligi. Zwycięstwo bardzo nas cieszy. Wierzę, że gdy pojedziemy do Tarnowa na rewanż, to będziemy inną drużyną. Wróci do nas Darcy Ward i reszta chłopaków będzie lepiej jechać, tak że to nie jest łatwy czas dla nas, lecz walczymy całymi siłami, żeby ratować wynik - powiedział Sławomir Kryjom w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
[ad=rectangle]
W zespole Unibaksu Toruń bardzo słaby początek zawodów zaliczył były mistrz świata Tomasz Gollob. Menedżer Aniołów bronił po zawodach swojego zawodnika. - Nie chcę wchodzić w niuanse. Wiemy jaka była pogoda w czwartek i piątek na treningu. Było teraz blisko dziesięć stopni różnicy między dniem, gdy trenowaliśmy a spotkaniem z Tarnowem. Chłopacy zaufali ustawieniom z czwartku i piątku, dlatego pojawiły się na początku kłopoty. W drugiej części meczu, gdy włączyliśmy myślenie było lepiej i zawodnicy lepiej punktowali - stwierdził Kryjom.
Torunianie z niecierpliwością oczekują na powrót Darcy Warda, który jest kluczowym zawodnikiem Unibaksu. Czy Australijczyk pojawi się w meczu przeciwko Stali Gorzów? - Rozmawiałem z nim dzisiaj i wiemy, że przechodzi rehabilitację pod okiem bardzo dobrych fachowców. Plan jest taki, że Darcy wystąpi w Grand Prix w Tampere. Jeżeli tam będzie wszystko w porządku, to na pewno wystartuje w meczu ze Stalą Gorzów. Na pewno nie będzie sytuacji, że Ward pojedzie w Grand Prix, a opuści polską ligę. Takiej myśli w ogóle nie dopuszczam - zakończył.
W niedzielę Unibax Toruń po zaciętym pojedynku pokonał Grupę Azoty Unię Tarnów 48:42. Menedżer Sławomir Kryjom nie ukrywał swojego rozczarowania postawą niektórych zawodników Aniołów.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
- Wobec wszystkich naszych problemów uważam, że zespół spisał się nieźle.
- Mamy kłopoty z niektórymi zawodnikami.
- Nie ukrywam jednak, że to wszystko mnie bardzo martwi.
- Me Czytaj całość