Przetarg na Promocję Miasta Gdańska przez pięć strategicznych dla miasta dyscyplin rozpisany został w marcu. Szacunkowa wartość przetargu dla żużla wynosiła 213 150 złotych bez VAT. Ostatecznie jednak GKS Wybrzeże S.A. otrzymało 950 tysięcy złotych brutto. - Jestem zadowolony, bo miasto dało nam dużo więcej niż pierwotnie zakładano - powiedział Tadeusz Zdunek.
[ad=rectangle]
Prezes Stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże jest w stałym kontakcie z osobami odpowiedzialnymi za gdański sport. - Byłem w poniedziałek u dyrektora Trojanowskiego i umówiliśmy się na przyszły tydzień. Mam przedstawić biznesplan mający na celu uratowanie klubu. Podejmiemy strategiczne decyzje wspólnie, gdyż miasto to główny sponsor klubu i nie wyobrażam sobie współdziałania klubu bez miasta - dodał Zdunek w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Główny sponsor klubu jest zadowolony z tego, jakie relacje klub ma z miastem. - W mojej ocenie ten klimat nigdy nie był zły. Moje relacje z dyrektorem Trojanowskim, czy z wiceprezydentem Bojanowskim zawsze były bardzo dobre. Przyznam, że gdyby nie kiwnęli oni głową że mam wejść w sponsoring klubu, to mógłbym tego nie zrobić. Wspólnie działamy - zakończył.
Taki duży ośrodek z tradycjami w żużlu i zarząd nie może pozyskać sponsorów ?! Żenada.
Pozdrowienia dla kibiców Gdańska.