Paweł Jąder: Unibax rywalem do pokonania

Pomimo drugiej porażki poniesionej na własnym torze Paweł Jąder nie zwątpił w wartość swojego zespołu. Leszczyńską drużynę czeka nie lada wyzwanie, jakim będą dwa mecze z Unibaksem Toruń.

Choć Fogo Unia zajmuje czwartą lokatę w ligowej tabeli, jej zawodnicy nie mogą spać spokojnie. Przewaga nad Unibaksem, który odrobił osiem ujemnych punktów, wynosi bowiem już tyko pięć oczek. Dystans ten zmniejszy się jeszcze bardziej, jeśli leszczynianie nie zdobędą punktów w bezpośredniej rywalizacji z torunianami.
[ad=rectangle]
Optymistą przed nadchodzącymi pojedynkami jest jednak menedżer Fogo Unii, Paweł Jąder. - Musimy wygrać co najmniej jeden z dwóch meczów i wierzę, że jesteśmy w stanie tego dokonać. Najlepiej zrobić to tak, by oprócz dwóch punktów zdobyć też bonus - powiedział w rozmowie z naszym portalem.

Leszczynianie zdają sobie sprawę, że murowanym faworytem niedzielnego meczu na MotoArenie będą gospodarze. Fogo Unia zrobi jednak wszystko, by kibice nie byli świadkami jednostronnego pojedynku. - Czy Unibax jest do pokonania? Moim zdaniem tak. Gdyby każdy z naszych zawodników stanął na wysokości zadania, to bylibyśmy w stanie nawiązać walkę nawet w Toruniu. Będziemy zadowoleni, jeśli po obu meczach z torunianami będziemy mieć nad nimi przewagę w ligowej tabeli - dodał menedżer.

- Czy Unibax jest do pokonania? Moim zdaniem tak - stwierdził Paweł Jąder
- Czy Unibax jest do pokonania? Moim zdaniem tak - stwierdził Paweł Jąder

Zdaniem Pawła Jądera, ostatnia bolesna porażka na własnym torze przeciwko tarnowskiej Unii może podziałać na zespół motywująco. - Być może cios, jaki otrzymaliśmy od Tarnowa sprawi, że pojedziemy do Torunia bardziej zmotywowani. Postaramy się tam udowodnić, że naszą drużynę stać na dużo więcej niż pokazaliśmy w niedzielę. Ostatni mecz wyjazdowy wspominamy naprawdę dobrze, bo wygrywaliśmy wysoko w Gdańsku. Unibax to oczywiście rywal innego kalibru - zakończył.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: