Aleksandr Łoktajew: Mieliśmy szansę na testowanie sprzętu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Można śmiało powiedzieć, że mecz SPAR Falubazu z Renault Zdunek Wybrzeżem był dla zielonogórzan jak trening. Podopieczni Rafała Dobruckiego wysoko pokonali drużynę z Gdańska 65:25.

Żółto-biało-zieloni w konfrontacji z Renault Zdunek Wybrzeżem drużyno wygrali aż 12 biegów, a tylko jeden wyścig zespołowo przegrali. Statystyka ta pokazuje, że SPAR Falubaz w niedzielę był zdecydowanie lepszą ekipą. - Mogę powiedzieć, że mecz z Wybrzeżem był lekki. Mieliśmy szansę, by robić na przykład testy sprzętu. Oczywiście na torze walczyliśmy i cały czas byliśmy skupieni na wygrywaniu wyścigów. Zawody ułożyły się tak, jak się ułożyły... - skomentował Aleksandr Łoktajew. [ad=rectangle]

Rosjanin w ligowym spotkaniu z gdańszczanami nie znalazł pogromcy. "Sasza" wystąpił w czterech biegach i zakończył mecz z 10 punktami i dwoma punktami na koncie. - Drużyna osiągnęła fajny wynik, wygraliśmy i teraz czekamy na spotkanie w Gorzowie. Próbowałem sprzętu, testowałem starty. Mam nadzieję, że mecz z Wybrzeżem, testy w tym spotkaniu, pomogą mi w przyszłości - stwierdził 20-latek.

W kolejnej rundzie ENEA Ekstraliga SPAR Falubaz zmierzy się w Gorzowie z miejscową Stalą. Derbowy pojedynek z pewnością dostarczy kibicom sporej dawki emocji. - Nastawienie jak zawsze - chcemy przyjechać, nastraszyć i wygrać. Mam nadzieję, że na gorzowskim torze pokażemy walkę i odniesiemy zwycięstwo. Gorzowski tor jest dobry do walki. Mam nadzieję, że nie będę miał z nim dużych kłopotów - zakończył Łoktajew.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: