Dobre wyniki dedykuję ojcu - Betard Sparta Wrocław vs. SPAR Falubaz Zielona Góra (wypowiedzi)

W niedzielnym meczu Enea Ekstraligi drużyna Betardu Sparty Wrocław pokonała SPAR Falubaz Zielona Góra 50:40. Oto co powiedzieli przedstawiciele obu drużyn po zakończeniu zawodów.

Piotr Baron (menedżer Betardu Sparty Wrocław): Dziękuję drużynie z Zielonej Góry za fajny mecz. Piotr Protasiewicz pokazał klasę. Można powiedzieć, że Piotrek jest jak wino - im starszy, tym lepiej jedzie. Przede wszystkim chcę jednak podziękować moim chłopakom, bo zjednoczyli, w wielu wyścigach jechali parą i pomagali sobie na dystansie. W parkingu też nie było jakiejś nerwowej atmosfery, tylko spokój. Dziękuję im za to.
[ad=rectangle]
Jurica Pavlic (Betard Sparta Wrocław): To były fajne zawody. Bardzo dobrze, że w końcu udało nam się wygrać, bo ten sezon nie jest dla nas najlepszy i brakowało tych zwycięstw. Chciałbym podziękować trenerowi, a moje dobre wyniki dedykuję ojcu, bo to on robi wszystko, aby moje silniki pracowały jak najlepiej.

Rafał Dobrucki (trener SPAR Falubaz Zielona Góra): Gratuluję wrocławianom, bo ustawili nam wysoko poprzeczkę w tym meczu. Spodziewałem się jednak trudnego spotkania i takie właśnie było. My złapaliśmy zadyszkę, ale słowa uznania dla Piotra Protasiewicza i Andreasa Jonssona. Wszyscy dali z siebie wszystko, po prostu mieliśmy słabszy dzień, a Wrocław jechał o życie. Plan minimum zrealizowaliśmy - wracamy z bonusem.

Piotr Protasiewicz (SPAR Falubaz Zielona Góra): Spodziewałem się trudnego meczu we Wrocławiu. Sparta miała swoje kłopoty w tym sezonie, ale to jest mocny zespół. Warunki torowe były wymagające - nie było dziur, ale po prostu bardzo szybko się jeździło. Trzeba było fizycznie wytrzymać, aby umieć na tym torze jechać tak szybko. Nie wiem czy inni zawodnicy mają takie same odczucia, ale ja jestem wyczerpany po tych zawodach.
[event_poll=25232]

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: