Jacek Krzyżaniak o stanie zdrowia Oskara Ajtnera-Golloba: Czoło nie wygląda najlepiej

W piątek w Grudziądzu odbyła się kolejna runda Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Pomorza. Do nieciekawej sytuacji doszło podczas 16. biegu, w którym groźny upadek zaliczył Oskar Ajtner-Gollob.

Jadący na drugiej pozycji Oskar Ajtner-Gollob ambitnie ścigał prowadzącego w tym wyścigu, Dominika Kossakowskiego. Mimo usilnych starań nie mógł przechytrzyć obierającego optymalne ścieżki gdańszczanina. Przy wejściu w drugi wiraż trzeciego okrążenia, Ajtner-Gollob zahaczył o tylne koło młodzieżowca Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk i z ogromnym impetem uderzył w dmuchaną bandę. - Oskar doznał wizualnych obrażeń i ma dziurę w czole. Momentalnie po wejściu w drugi wiraż zahaczył o prowadzącego Dominika Kossakowskiego i wpadł w bandę. Siłą odśrodkową uderzył w mocowanie kierownicy - mówi trener Unibaksu Toruń, Jacek Krzyżaniak.
[ad=rectangle]

Młodzieżowca toruńskiego klubu na sygnale odwiozła karetka do szpitala. Czy dmuchana banda uchroniła Golloba przed poważniejszymi obrażeniami? - Z jednej strony tak, a z drugiej nie. Biorąc jednak to wszystko pod uwagę, gdyby nie dmuchana banda, Oskar mógłby nam "pokiwać"... - twierdzi Krzyżaniak.

Trudno określić, jak długo może potrwać ewentualna przerwa w startach syna Jacka Golloba. Wstępne badania nie wykazały żadnych złamań. - Po upadku był całkowicie przytomny. Na szczęście pierwsze oględziny nie wykazały żadnych złamań, ale czoło nie wygląda najlepiej. Jest całe rozdarte i można było zauważyć dużą dziurę - opowiada były reprezentant GTŻ-u Grudziądz.

Oskar A. Gollob zaliczył bardzo groźny upadek podczas piątkowych Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Pomorza
Oskar A. Gollob zaliczył bardzo groźny upadek podczas piątkowych Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Pomorza

Piątkowa runda Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Pomorza na torze w Grudziądzu zakończyła się zwycięstwem Dominika Kossakowskiego. Szczegółowe wyniki już niebawem na łamach naszego portalu.

Źródło artykułu: