Przed meczem w Pile wszyscy eksperci zgodnie przewidywali, że gospodarze nie tylko zwyciężą spotkanie, ale także uzyskają punkt bonusowy za wygraną w dwumeczu. Pierwsza gonitwa wydawała się potwierdzać te teorie, jednak już chwilę później to Kolejarze niespodziewanie wysforowali się na prowadzenie wygrywając 5:0. W biegu juniorskim prowadzącego Arkadiusza Pawlaka "postawiło" na wejściu w drugi łuk i wychowanek Victorii jadąc na prowadzeniu zanotował groźny upadek, po którym został odwieziony do szpitala. W powtórce defekt na starcie zanotował Kacper Grzegorczyk i goście bez rywali dojechali do mety.
Diagnozy odnośnie stanu zdrowia Pawlaka często się zmieniały. Początkowo mówiono o urazie pleców, następnie informowano, że żużlowiec się tylko poobijał, by w końcu zakomunikować, iż młody zawodnik ma problem z wątrobą. Więcej szczegółów dowiemy się po badaniach w poniedziałek. [ad=rectangle]
Kolejne wyścigi także obfitowały w wypadki. Na torze leżeli Marcin Riedel, Łukasz Przedpełski, Stanisław Mielniczuk i Władimir Borodulin. Z wymienionej czwórki najbardziej ucierpiał ten ostatni, który po ostrym ataku Mielniczuka nie był w stanie kontynuować zawodów. Na szczęście "Wowa" tylko się poobijał i wkrótce wróci do ścigania.
Całe spotkanie, mimo że początkowo goście utrzymywali korzystny dla siebie wynik, układało się pod dyktando gospodarzy. Na torze brylował Piotr Świst, a świetnie spisywał się również Steen Jensen, z udziałem którego aż cztery wyścigi kończyły się podwójnym zwycięstwem. Dobrze do drużyny wpisał się Ben Barker, który po zmianie motocykla był nieosiągalny dla rywali. Plamę po słabym meczu w Krośnie zmazał także Borodulin, a Witalij Biełousow cały czas utrzymuje wysoką formę.
Goście tego dnia miewali dobre wyłącznie pojedyncze biegi. Rawiczanie wygrali przy Bydgoskiej tylko jeden wyścig - pechowy dla Victorii bieg juniorski. W swojej pierwszej gonitwie błysnął Tobias Thomsen, jednak w dalszej części zawodów był tłem dla rywali. Po jednym biegu wygrali także Marcel Kajzer i Stanisław Mielniczuk, jednak na świetnie dysponowanych żużlowców Victorii było to zdecydowanie za mało.
Całe spotkanie, mimo wysokiej wygranej pilan, mogło się podobać. Skuteczne utrzymywanie wyniku rawiczan w pierwszej fazie zawodów dodało rywalizacji smaczku, a ambitna jazda Steena Jesnena wywoływała euforię na trybunach. Mimo zwycięstwa Victorii trudno będzie opuścić czwartą pozycję w tabeli i w fazie play-off prawdopodobnie pilanie zmierzą się z Ostrovią. Rawiczanie przegraną w Pile pozbyli się nawet matematycznych szans na czwarte miejsce w tabeli.
Punktacja:
Kolejarz Rawag Intermarche Rawicz - 35:
1. Wojciech Lisiecki - 7 (0,2,2,2,1)
2. Łukasz Przedpełski - 4 (1,w,1,2,-)
3. Stanisław Mielniczuk - 5 (0,2,3,w)
4. Tobias Thomsen - 5+1 (3,1*,0,1,0)
5. Marcel Kajzer - 6 (2,1,3,d,0)
6. Sebastian Niedźwiedź - 4+1 (2,0,1*,1)
7. Marcin Riedel - 4 (3,1,w)
Victoria Piła - 54:
9. Steen Jensen - 10+4 (3,2*,1*,2*,2*)
10. Władimir Borodulin - 7+1 (2*,3,2,u/-)
11. Witalij Biełousow - 13 (2,3,2,3,3)
12. Ben Barker - 9+1 (1*,1,1,3,3)
13. Piotr Świst - 14+1 (3,3,3,3,2*)
14. Kacper Grzegorczyk - 1 (d,0,1,0)
15. Arkadiusz Pawlak - 0 (w,ns,ns)
Bieg po biegu:
1. Jensen, Borodulin, Przedpełski, Lisiecki 5:1
2. Riedel, Niedźwiedź, Grzegorczyk (d/st), Pawlak (w/u) 0:5 (5:6)
3. Thomsen, Biełousow, Barker, Mielniczuk 3:3 (8:9)
4. Świst, Kajzer, Riedel 3:3 (11:12)
5. Biełousow, Lisiecki, Barker, Przedpełski (w/u) 4:2 (15:14)
6. Świst, Mielniczuk, Thomsen, Grzegorczyk 3:3 (18:17)
7. Borodulin, Jensen, Kajzer, Niedźwiedź 5:1 (23:18)
8. Świst, Lisiecki, Przedpełski 3:3 (26:21)
9. Mielniczuk, Borodulin, Jensen, Thomsen 3:3 (29:24)
10. Kajzer, Biełousow, Barker, Riedel (w/u) 3:3 (32:27)
11. Świst, Przedpełski, Grzegorczyk (Borodulin u/-), Mielniczuk (w/su) 4:2 (36:29)
12. Biełousow, Lisiecki, Niedźwiedź, Grzegorczyk 3:3 (39:32)
13. Barker, Jensen, Thomsen, Kajzer (d4) 5:1 (44:33)
14. Barker, Jensen, Niedźwiedź, Thomsem 5:1 (49:34)
15. Biełousow, Świst, Lisiecki, Kajzer 5:1 (54:35)
Sędzia: Zdzisław Fyda
Widzów: 2500 [event_poll=25325]