Long track: Grand Prix w holenderskim Eenrum storpedowane przez gwałtowne ulewy

Na pogodę najbardziej może narzekać lider mistrzostw świata, który także prowadził w klasyfikacji w momencie przerwania finału.

Po rozegraniu sześciu biegów 3. finału Grand Prix na długim torze, sędziująca turniej Christina Turnbull zmuszona była wstrzymać zawody z powodu intensywnych opadów deszczu. Po ponad godzinie przerwy na torze pojawił się ciężki sprzęt, który miał usunąć warstwę błota. Niestety kolejna gwałtowna ulewa zniweczyła wysiłki organizatorów i zawody definitywnie odwołano.
[ad=rectangle]
Do czasu przerwania turnieju, z dwoma biegowymi zwycięstwami prowadził lider klasyfikacji, Holender Jannick de Jong. Tuż za nim plasowali się Cameron Woodward i Joonas Kylmaekorpi.

Ponowna próba rozegrania zawodów nastąpi w poniedziałek lub wtorek.

Komentarze (0)