W tym artykule dowiesz się o:
Drużyna prowadzona przez Adama Skórnickiego będzie celować w czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu. - Jesteśmy wyżej w tabeli, ale to gospodarze są zdecydowanym faworytem meczu - ocenił trener przyjezdnych, Piotr Paluch. Respekt, który czują gorzowianie, wydaje się być zrozumiały. Fogo Unia wygrała bowiem przed tygodniem wyjazdowy mecz ze SPAR Falubazem Zielona Góra. Dwa punkty wywiezione z Grodu Bachusa niemalże przesądziły o tym, że to leszczynianie pojadą w play-offach Enea Ekstraligi. Na dwie kolejki przed końcem rundy zasadniczej ich przewaga nad Unibaksem Toruń wynosi sześć punktów. [ad=rectangle] By zapewnić sobie miejsce w "czwórce" bez oglądania się na torunian, Byki potrzebują zaledwie jednego oczka. Szansą na jego zdobycie jest niedzielny mecz ze Stalą Gorzów lub wyjazd do Częstochowy. Gospodarze wierzą, że ostatni krok wykonają już w niedzielę - przed własną publicznością. Kibice, rozochoceni trzema ostatnimi zwycięstwami, chętnie kupują bilety, a Fogo Unia liczy po cichu na to, że na trybunach zasiądzie co najmniej trzynaście tysięcy widzów.
W stu procentach pewni występu w play-offach są już natomiast gorzowianie, którzy obecnie chcą przypieczętować drugą lokatę w tabeli. Udany mecz w Lesznie pozwoliłby poza tym zmazać plamę za niedawny, przegrany mecz na własnym torze z tarnowianami (42:48). Przyjezdni mogą być raczej spokojni o zdobycie punktu bonusowego. Pierwszy mecz obu drużyn, jaki rozegrano wiosną w Gorzowie Wielkopolskim, zakończył się bowiem przekonującą wygraną drużyny Piotra Palucha (57:33).
Leszczynianie wygrali ostatni mecz w Zielonej Górze za sprawą znakomitej postawy juniorów, którzy zdobyli łącznie aż dwadzieścia punktów. Zawiódł natomiast Nicki Pedersen, liczący na rehabilitację przed własną publicznością. - Nicki miał problemy sprzętowe, ale jestem o jego dyspozycję zupełnie spokojny - powiedział prezes Fogo Unii, Piotr Rusiecki. Patrząc z perspektywy meczów przeciwko Betard Sparcie i Renault Zdunek Wybrzeżu, solidnie zapunktować mogą też Damian Baliński i Grzegorz Zengota. Zagadką jeśli chodzi o gości będzie natomiast postawa Linusa Sundstroema. Szwed, który znalazł się w składzie kosztem Tomasza Gapińskiego, postara się udowodnić, że jego ostatnie udane występy w innych ligach nie były przypadkowe.
Gorzowianie, mający w swoim składzie wychowanka leszczyńskiej Unii - Krzysztofa Kasprzaka, lubią jednak ścigać się na Stadionie Alfreda Smoczyka. Świadczy o tym wygrana, jaką odnieśli w ostatnim meczu rundy zasadniczej poprzedniego sezonu (47;43). Stalowców do zwycięstwa poprowadzili wówczas Bartosz Zmarzlik (10+1) i Niels Kristian Iversen (14+1). - Chcielibyśmy to powtórzyć i wygrać ponownie. Unia jest jednak mocniejsza niż przed rokiem i ma naprawdę wyrównany skład - powiedział Paluch. [urlz=http://www.eneadlaklubu.pl/?utm_source=sportowefakty&utm_medium=banerzapowiedz8&utm_content=banerzapowiedz8&utm_campaign=czerwiec2014]
[/urlz] Stal Gorzów: 1. Krzysztof Kasprzak 2. Piotr Świderski 3. Matej Zagar 4. Linus Sundstrom 5. Niels K. Iversen 7. Bartosz Zmarzlik
Fogo Unia Leszno: 9. Nicki Pedersen 10. Damian Baliński 11. Grzegorz Zengota 12. Kenneth Bjerre 13. Przemysław Pawlicki 14. Piotr Pawlicki
Początek spotkania: godzina 19:00 Sędzia: Artur Kuśmierz Komisarz toru: Józef Piekarski
Zamów relację z meczu Fogo Unia Leszno - Stal Gorzów Wyślij SMS o treści ZUZEL LESZNO na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Przewidywana pogoda na niedzielę (za pogoda.wp.pl): Temperatura: 13 °C Wiatr: 11 km/h Deszcz: 0,0 mm Ciśnienie: 1015 hPa Zachmurzenie: częściowe
Jak zakończy się mecz w Lesznie? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (6)
