Gnieźnieńska twierdza zdobyta - Carbon Start Gniezno - GKM Grudziądz (relacja)

Problemy gnieźnian rozpoczęły się już rano. Wówczas do klubu dotarła wiadomość, że lot Jonasa Davidssona zostanie opóźniony. Było to spowodowane mgłą, która panowała nad szwedzkim lotniskiem. Na pół godziny przed spotkaniem Skandynaw znajdował się około 100 kilometrów od Gniezna. Wiadome już było, iż na swoje pierwsze starty nie zdąży. Kibice miejscowej drużyny usilnie spowalniali rozpoczęcie zawodów. Tuż przed pierwszym wyścigiem na tor poleciało wiele serpentyn, które były sprzątane przez około 15 minut. Na domiar złego po gonitwie rozpoczynającej mecz nastąpiła awaria prądu. Na szczęście po tym kłopoty zostały zakończone.
[ad=rectangle]
Od początku spotkanie było bardzo zacięte i emocjonujące. Już w pierwszym biegu Adrian Gomólski zablokował Norberta Kościucha, dzięki czemu na trzecią lokatę przedarł się Wadim Tarasienko. Manewr ten bardzo mocno podwyższył napięcie w parku maszyn. W kolejnym wyścigu fenomenalnie zaprezentowali się juniorzy Carbon Startu Gniezno, którzy zwyciężyli z rywalami podwójnie. Po chwili tym samym odpowiedziała para grudziądzan. Po czwartym biegu gospodarze prowadzili czterema "oczkami".
 
Druga seria startów okazała się mniej przychylną dla gnieźnian. Swoją świetną dyspozycję potwierdzili Rafał Okoniewski oraz Daniel Jeleniewski. Nie najlepiej spisał się natomiast Damian Adamczak, który swojego występu nie zaliczy do udanych. Po siedmiu wyścigach na tablicy wyników widniał rezultat 21:21. Emocje zaczynały sięgać zenitu. Drużyna Roberta Kempiński prezentowali się coraz lepiej.

Kolejne wyścigi okazały się niemalże kluczowymi. W ósmym wyścigu ponownie bardzo dobrze spisała się para Okoniewski-Kościuch, z kolei w dziewiątym świetnie zaprezentował się Sebastian Ułamek oraz Daniel Jeleniewski. Za sprawą tych zawodników GKM wyszedł na ośmiopunktową przewagę. W biegu dziesiątym kontratakować musieli miejscowi. Na torze po raz pierwszy pojawił się Jonas Davidsson. Szwed wespół z Bjarne Pedersenem zdołali zwyciężyć podwójnie, dzięki czemu pomniejszyli stratę do czterech punktów.

Końcowy rezultat spotkania wciąż był otwarty. W biegu 11. duet Tarasienko-Pedersen zdołał wywalczyć remis. Później nie było już tak kolorowo. Dwunasty wyścig czerwono-czarni przegrali 1:5, natomiast trzynasty - 2:4. Przed biegami nominowanymi goście prowadzili już 44:34 i wynik meczu był już przesądzony. Finalnie grudziądzanie zdołali nawet przekroczyć granicę 50 punktów i opuścili Gniezno "z tarczą".

Punktacja:

GKM Grudziądz - 52
1. Rafał Okoniewski - 14+1 (3,3,2*,3,3)
2. Norbert Kościuch - 11+1 (0,2*,3,3,3)
3. Sebastian Ułamek - 9+1 (3,1,3,0,2*)
4. Daniel Jeleniewski - 10+2 (2*,3,2*,3,d)
5. Andriej Karpow - 5 (1,2,1,1)
6. Marcin Nowak - 3+1 (1,0,2*)
7. Mike Trzensiok - 0 (0,0,0)

Carbon Start Gniezno - 38
9. Adrian Gomólski - 6 (2,1,0,2,1)
10. Wadim Tarasienko - 8+2 (1*,3,1,1*,2)
11. Jonas Davidsson - 2+1 (-,-,2*,0,0)
12. Damian Adamczak - 1 (1,0,-,w)
13. Bjarne Pedersen - 11+1 (2*,2,1,3,2,1)
14. Dawid Wawrzyniak - 3+1 (2*,0,0,1)
15. Adrian Gała - 7 (3,3,1,0)

Bieg po biegu:
1. (66,09) Okoniewski, Gomólski, Tarasienko, Kościuch 3:3
2. (65,98) Gała, Wawrzyniak, Nowak, Trzensiok 5:1 (8:4)
3. (66,16) Ułamek, Jeleniewski, Adamczak, Wawrzyniak 1:5 (9:9)
4. (66,64) Gała, Pedersen, Karpow, Trzensiok 5:1 (14:10)
5. (66,72) Okoniewski, Kościuch, Gała, Adamczak 1:5 (15:15)
6. (66,16) Jeleniewski, Pedersen, Ułamek, Wawrzyniak 2:4 (17:19)
7. (66,23) Tarasienko, Karpow, Gomólski, Nowak 4:2 (21:21)
8. (67,41) Kościuch, Okoniewski, Pedersen, Gała 1:5 (22:26)
9. (66,09) Ułamek, Jeleniewski, Tarasienko, Gomólski 1:5 (23:31)
10. (66,30) Pedersen, Davidsson, Karpow, Trzensiok 5:1 (28:32)
11. (66,79) Kościuch, Pedersen, Tarasienko, Ułamek 3:3 (31:35)
12. (66,92) Okoniewski, Nowak, Wawrzyniak, Davidsson 1:5 (32:40)
13. (67,48) Jeleniewski, Gomólski, Karpow, Adamczak (w/u) 2:4 (34:44)
14. (67,76) Kościuch, Ułamek, Gomólski, Davidsson 1:5 (35:49)
15. (66,30) Okoniewski, Tarasienko, Pedersen, Jeleniewski (d/4) 3:3 (38:5)

NCD: Adrian Gała (Carbon Start Gniezno) – 65,98 sek. (w 2. wyścigu)
Sędzia: Zdzisław Fyda (Kraków)
Widzów: ok. 4000
Zawodnicy startowali według II z zestawu.
[event_poll=25301]

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!