Kacper Gomólski: Jedziemy bez Grega i będziemy robić wszystko, żeby go zastąpić

Kacper Gomólski w sobotnim finale MIMP zajął piąte miejsce. W niedzielę z Grupą Azoty Unią Tarnów będzie walczył w Lesznie w półfinale Enea Ekstraligi.

Sobotni turniej Kacper Gomólski zakończył z dziesięcioma punktami, co dało mu piąte miejsce. - Ogólnie było bardzo ciężko. Oprócz pierwszego biegu cały czas szukaliśmy z tatą i mechanikiem przełożeń. I tak naprawdę nie znaleźliśmy odpowiedniego do ostatniego biegu - tłumaczył po zawodach.

[ad=rectangle]

"Ginger" wygrał tylko swój pierwszy bieg. - Start, krawężnik i tak wygrałem pierwszy bieg. Później tor się zmieniał i totalnie nie wiedziałem w którą stronę iść. Tor był twardy, równy dla wszystkich. Kto się bardziej spasował, tak jak pierwsza trójka, oni są na podium. Gratulacje dla nich. Ja jestem zawiedziony - przyznał.

W niedzielę Grupa Azoty Unia Tarnów zmierzy się na "Smoczyku" z Fogo Unią Leszno. Tarnowianie w tym pojedynku pojadą bez Grega Hancocka. - Jedziemy bez Grega i będziemy robić wszystko, żeby go zastąpić. Pewne będę miał więcej okazji do jazdy - odparł Gomólski.

Jak junior "Jaskółek" czuje się na leszczyńskim owalu? - Ciężko stwierdzić, bo ostatnie dwa lata nie były za wesołe, a w tym roku dobry występ. Miejmy nadzieję, że w niedzielę go poprawię - mówił "Ginger".

Jak szanse swojego zespołu ocenia Kacper Gomólski? - Jadąc u siebie z Falubazem nie mieliśmy żadnych szans na zwycięstwo, a zremisowaliśmy. W Lesznie wzmocnią nas Martin i Krzysiek. Unia jest u siebie, będą chcieli wygrać. Będziemy im przeszkadzać i jedziemy po jak najlepszy wynik - powiedział.

Czy jest jakiś plan minimum na spotkanie w Lesznie? - Najlepiej byłoby wygrać, wtedy w Tarnowie byśmy jechali w lepszych nastrojach. Będziemy się starać, jest piętnaście biegów do odjechania i zobaczymy jaki wyjdzie wynik - zakończył "Ginger".

Komentarze (44)
Komentator Widmo
14.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A Bydzia jeszcze ma sezon? 
avatar
sympatyk żu-żla
14.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
GINGER NIE W TAKICH OPAŁACH BYLIŚCIE. WCZORAJ DYREKTOR GENERALNY ,,GRUPA AZOTY ,,POWIEDZIAŁ TRZYMA ZA WAS CIUKI TARNÓW POKONA LESZNO. POWODZENIA TARÓW. 
Łukasz UT
14.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kacper walczyć o finał do boju Jaskółki. 
Komentator Widmo
14.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ogolony czy nie co za różnica. Niestety dla Byków ale Kacper może być mocnym punktem swojej drużyny. Może zrobić 7-9 pkt. A bieg juniorski zapowiada się ekscytująco. 
Margit
14.09.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ginger, wiem ,ze dacie rade :)