Marek Cieślak: Thorssell ma szansę, by zaistnieć na polskim podwórku

W poniedziałek Grupa Azoty Unia Tarnów związała się kontraktem z Jacobem Thorssellem. - Dla niego to z pewnością szansa na zaistnienie na polskim podwórku - skomentował Marek Cieślak.

Jaskółki pozyskały nowego zawodnika z powodu kontuzji Grega Hancocka. Jacob Thorssell wystąpi w niedzielnym meczu Grupy Azoty Unii Tarnów z Fogo Unią Leszno. W spotkaniu tym Szwed pojedzie właśnie na motocyklach "Herbiego". - Szweda załatwiłem w drodze powrotnej z pierwszego spotkania play-off z Fogo Unią Leszno. Jechałem i myślałem co mam robić, w końcu chwyciłem za telefon, podzwoniłem i miałem Thorssella. W piątek chłopak będzie trenował w Tarnowie i na pewno pojedzie w rewanżowym meczu z Fogo Unią. Podstawimy mu motocykle Hancocka i zobaczymy jak sobie będzie radził. Tylko od niego zależy, czy ten jego występ będzie długi, czy też skończy się na jednym, dwóch biegach - skomentował Marek Cieślak na łamach polskizuzel.pl.
[ad=rectangle]
21-latek z powodzeniem ściga się na światowych torach. Czy Thorssell udowodni swój talent także w polskiej lidze? - Swoją drogą ten Thorssell, to całkiem ciekawy żużlowiec. Zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata juniorów, nieźle radzi sobie w angielskim Wolverhampton, a w szwedzkiej Elitserien ma średnią na poziomie Grześka Zengoty. A nuż wystrzeli i będzie o czym mówić i pisać. Dla niego to z pewnością szansa na zaistnienie na polskim podwórku - dodał trener Jaskółek.

źródło: polskizuzel.pl

Źródło artykułu: