O zajęcie miejsca w czołowej ósemce Grand Prix walczy kilku zawodników. Jednym z nich jest Troy Batchelor, który nad dziewiątym w klasyfikacji Fredrikiem Lindgrenem ma tylko jeden punkt przewagi, ale jednocześnie traci jedynie jedno oczko do siódmego Chrisa Holdera. - Jeszcze można wiele ugrać. Zwolniło się miejsce Iversena i w kolejnym turnieju już ktoś może je zająć. Przed nami dwie rundy Grand Prix i chcę się w nich solidnie zaprezentować. Czuję, że moje motocykle dobrze pracują, ja także czuje się nieźle. Mam nadzieję, że wszystko nadal będzie fajnie pracowało. Miejsce w czołowej ósemce i wywalczenie podium w dwóch turniejach były moim celem na ten sezon. Wiem, że postawione cele były wysokie, ale postaram się je zrealizować - powiedział "Batch" na łamach speedwaygp.com.
[ad=rectangle]
Australijczyk dobrze spisał się w ostatnio rozegranym turnieju elitarnego cyklu. W Vojens 27-latek uplasował się na 4. miejscu, dopisując do swojego dorobku 13 punktów. - Gdyby nie uszkodził się pierwszy motocykl, przez co musiałem radzić sobie na drugim motorze, mogłoby być lepiej. Na zapasowym sprzęcie wyścig finałowy był bardzo trudny. Pierwszy łuk rozegrałem zgodnie z planem, ale akcja Kasprzaka pokrzyżowała mi szyki. Mogłem ponownie upaść, ale moja noga była już i tak bardzo obolała - skomentował Batchelor.
źródło: speedwaygp.com