Krótka droga do celu - PGE Marma Rzeszów vs. Carbon Start Gniezno (zapowiedź)

PGE Marma Rzeszów potrzebuje już tylko 34 punktów, by zapewnić sobie miejsce w finale Nice PLŻ. Do tej pory podopieczni Janusza Ślączki zdobywali na swoim torze średnio 59,6 pkt/mecz.

Sprawy awansu do wielkiego finału zostały rozstrzygnięte w pierwszym spotkaniu obu drużyn, kiedy Carbon Start Gniezno poległ na własnym torze 34:56. W ekipie Dariusza Śledzia zabrakło wówczas Bjarne Pedersena i Jonasa Davidssona, którzy przez znakomitą część sezonu byli liderami Orłów. Duńczyka próżno szukać również w awizowanym zestawieniu gnieźnian na mecz w Rzeszowie. - Nieważne w jakim składzie pojedziemy w Rzeszowie, strat już nie odrobimy - twierdzi Arkadiusz Rusiecki, przedstawiciel zespołu z pierwszej stolicy Polski.
[ad=rectangle]

W meczowej "szóstce" widnieje natomiast nazwisko 25-letniego Mateja Kusa i dwa lata młodszego Macieja Fajfera. Obaj zawodnicy w ostatnich latach sporadycznie otrzymywali szansę występu w polskiej lidze. Ich występ w czwartkowym spotkaniu daje do zrozumienia, że gnieźnianie nie przywiązują zbyt wielkiej wagi do ostatecznego wyniku tego pojedynku.

Spośród zawodników Carbon Startu, rzeszowski owal najlepiej zna Damian Adamczak. Wychowanek Polonii Bydgoszcz przy ul. Hetmańskiej ścigał się jako "gość" w sezonie 2012. To zarazem jedyny żużlowiec czwartkowych gości, który kiedykolwiek przywdziewał biało-niebieskie barwy. Pewien sentyment do Rzeszowa ma również Adrian Gała. Młodzieżowiec Orłów w stolicy Podkarpacia zadebiutował w rozgrywkach ENEA Ekstraligi, a także zdobył swój pierwszy punkt ligowy w karierze. - Ten tor bardzo mi pasuje - nie ukrywa 19-latek, który po raz ostatni ścigał się w Rzeszowie w lipcu, kiedy rozgrywano eliminacje MIMP. Gała w bezpośrednich starciach pokonał wówczas wszystkich młodzieżowców PGE Marmy Rzeszów.

Rzeszowianie do rewanżowego starcia podchodzą nadzwyczaj spokojnie. Tylko cud może sprawić, iż podopieczni Janusza Ślączki nie znajdą się w finale ligi. Świadczą o tym wyniki z bieżącego sezonu. Żużlowcy PGE Marmy aż trzykrotnie kończyli spotkania na własnym torze z szóstką z przodu. W rundzie zasadniczej rozgromieni zostali także gnieźnianie, którzy zdobyli skromne 26 punktów. Najpoważniejszy nokaut przeżyli natomiast zawodnicy Lokomotivu Daugavpils (tylko 21 wywalczonych "oczek"), a najlepszy rezultat dość nieoczekiwanie osiągnęli żużlowcy KMŻ'u Lublin - 41 punktów.

W meczowym zestawieniu PGE Marmy nie doszło do żadnych zmian. Liderem Żurawi od początku sezonu jest Kenni Larsen, który aż dziesięciokrotnie był najsilniejszym punktem zespołu w rundzie zasadniczej. Wyniki Duńczyka w Nice PLŻ nie przenoszą się jednak na grunt międzynarodowy. W cyklu Speedway European Championships, Larsen zajął dopiero 14-tą lokatę. Niemniej w dalszym ciągu pozostaje najpoważniejszym kandydatem do przedłużenia kontraktu z PGE Marmą na przyszły sezon.

Kenni Larsen w Nice PLŻ legitymuje się średnią biegową 2,418
Kenni Larsen w Nice PLŻ legitymuje się średnią biegową 2,418

W parze z Larsenem tradycyjnie pojedzie Paweł Miesiąc. Forma popularnego "Łełka" od kilku tygodni wyraźnie zwyżkuje. Drugą parę utworzą obcokrajowcy - Peter Ljung i Scott Nicholls. Choć, to Brytyjczyk notuje w ostatnim czasie lepsze rezultaty, to status prowadzącego parę w dalszym ciągu pozostaje w rękach Ljunga. W parze z Łukaszem Sówką wystąpi natomiast Maciej Kuciapa. Drugim juniorem będzie najprawdopodobniej Krystian Rempała, a po raz kolejny poza składem znalazł się Nicolai Klindt.

Historia spotkań obydwu zespołów przemawia na korzyść gospodarzy. Zespoły z Rzeszowa i Gniezna w rozgrywkach ligowych spotykały się 68 razy. 37 pojedynków padło łupem Żurawi, przy 28 zwycięstwach gnieźnian. Trzykrotnie był remis. Zatrważające dla przyjezdnych są natomiast statystyki wyników przy ul. Hetmańskiej. Orły wygrały w Rzeszowie zaledwie 3 bezpośrednie starcia (ostatni raz w roku 2002). Z kolei biało-niebiescy już w czwartek mogą dopisać do swojego dorobku zwycięstwo nr 30. 
 
Awizowane składy:

PGE Marma Rzeszów:

9. Kenni Larsen
10. Paweł Miesiąc
11. Peter Ljung
12. Scott Nicholls
13. Maciej Kuciapa
14.
15. Łukasz Sówka

Carbon Start Gniezno:

1. Damian Adamczak
2. Maciej Fajfer
3. Matej Kus
4. Jonas Davidsson
5. Adrian Gomólski
6. Adrian Gała
7.

Początek spotkania: godz. 17:30
Sędzia: Maciej Spychała 
Komisarz toru: Zenon Plech

Zamów relację z meczu PGE Marma Rzeszów - Carbon Start Gniezno
Wyślij SMS o treści ZUZEL GNIEZNO na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Przewidywana pogoda na niedzielę (za pogoda.wp.pl):

Temperatura: 11 °C
Opady: 0,00 mm
Wiatr: 7 km/h
Ciśnienie: 1017 hPa

Komentarze (8)
avatar
masterr
25.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nawet sparringi zapowiadają się ciekawiej niż to spotkanie... 
avatar
sympatyk żu-żla
24.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak się kroi Rzeszów jedzie z Łodzią . 
CT
24.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przede wszystkim: Najważniejsze, żeby ten mecz odjechać cało. Nie warto zabijać się o każdy metr toru, odjechać ten mecz spokojnie, bez chorych prób wyśrubowania jak najwyższego wyniku. Ślączka Czytaj całość
-PAWEŁEK-
24.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
PYTANIE JEST TYLKO JEDNO, CZY TEN MECZ SIĘ ODBĘDZIE. DLA NIEWIEDZĄCYCH O CO CHODZI: https://twitter.com/ArekRusiecki/status/514139247843217408 Czytaj całość
AMON
24.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak zdobędziemy więcej jak 15 punktów można to uznać za "sukces" mi jest wstyd za postawę naszego zarządu ale każdy wie że SKS robił co mógł żeby tylko nie awansować do play off !