Maciej Fajfer niedoceniany w Starcie Gniezno? "Czułem się zapchaj dziurą"
Wspaniałe zawody ma za sobą Maciej Fajfer. Zawodnik, który w ostatnich latach bardzo rzadko pojawiał się na żużlowych torach, w wyjazdowym meczu przeciwko PGE Marmie Rzeszów zdobył aż 12 punktów.
Radosław Gerlach
23-latek zaskoczył wszystkich podczas półfinałowego meczu Nice Polskiej Ligi Żużlowej w Rzeszowie. Niedoceniany zawodnik Carbonu Startu Gniezno zdobył blisko połowę punktów całej drużyny. - Ciężko pracuję i myślę, że w końcu są tego efekty. Dziękuję trenerowi za to, że dał mi szansę, bym się przejechał. Jestem zadowolony ze swojego występu i nie będę tego ukrywał. Praktycznie od dwóch lat nie jeżdżę w lidze. Mecz w Rzeszowie był moim drugim występem w tym sezonie. Szkoda, że nie otrzymałem szansy na swoim torze, bo chciałbym się pokazać tam z dobrej strony. Od dłuższego czasu byłem na to gotowy - przyznał po meczu Maciej Fajfer.
Po tak spektakularnym występie przed Fajferem otwierają się nowe, lepsze perspektywy. Nie jest wykluczone, iż zawodnik ten będzie łakomym kąskiem w zimowym okienku transferowym dla klubów z niższych lig. - Nie powiem, czy chcę jeździć w pierwszej czy drugiej lidze. Chcę znaleźć taki klub, w którym będę miał możliwość do jeżdżenia, a rywalizacja o skład będzie fair - powiedział Fajfer.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>