Chris Holder zachwycony powrotem Grand Prix do Australii

24 października 2015 roku w Melbourne zostanie rozegrane Grand Prix Australii. - Świętowanie mistrzostwa w Australii to marzenie każdego australijskiego żużlowca - powiedział Chris Holder.

W tym artykule dowiesz się o:

Turniej na stadionie Etihad zakończy elitarny cykl w 2015 roku. Impreza w Melbourne ma być organizowana przez pięć kolejnych lat. - To na pewno duża motywacja do ciężkiej pracy podczas zimy, by dać sobie szansę na świętowanie tytułu mistrza świata w Australii. To marzenie każdego australijskiego żużlowca. Grand Prix w Melbourne brzmi wręcz nierealnie. Żużlowcy z Australii są naprawdę mocni, mamy dobrych juniorów, przez co czarny sport staje się coraz bardziej popularny. Mam nadzieję, że ja, Troy (Batchelor), Doyley (Jason Doyle) i Darcy (ward) uplasujemy się w czołówce, lecz jeśli to się uda, to i tak turniej w Melbourne będzie wielkim sukcesem - skomentował na łamach speedwaygp.com Chris Holder.

[ad=rectangle]
"Chrispy" jest przekonany, że Grand Prix Australii będzie świętem żużla, a zawody przyciągną na stadion wielu kibiców. - Widziałem już stadion Etihad, wygląda niesamowicie! Jeszcze lepiej będzie się on prezentował z żużlowym torem na środku obiektu. Minęło niewiele czasu od ogłoszenia organizacji Grand Prix w Melbourne, a ludzie w tym miejscu są już bardzo podekscytowani. Myślę, że na stadion przyjdzie wiele osób - dodał Holder.

źródło: speedwaygp.com

Komentarze (4)
avatar
yes
11.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie znam całego kalendarza SGP na 2015. Nie wiem więc jak "komponuje się" 24 października przyszłego roku w Melbourne. 
avatar
sympatyk żu-żla
11.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
NIE MOGŁO BYĆ TO W KWIETNIU. 
KACPER.U.L
11.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Miedziak tam wygra... 
avatar
Hockley
11.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
O ile Ward pojedzie w SGP 2015 jako stały uczestnik, co jest jak dla mnie wątpliwe. No chyba, że Chris miał na myśli Darcy'ego w roli dzikiej karty na australijską rundę.