W dobiegającym końca sezonie Grzegorz Walasek nie miał zbyt wielu okazji do jazdy. W sobotę 38-latek wystąpił w World Speedway League, gdzie reprezentował barwy Poole Pirates. Z Piratami wychowanek zielonogórskiego klubu wywalczył drugie miejsce w turnieju. - Mało w tym roku startowałem. Najpierw była długa przerwa i szukając startów doznałem kontuzji, przez co straciłem dwa miesiące. Po kontuzji ciężko było wrócić do ścigania, bo ręka cały czas pobolewała, ale z zawodów na zawody było coraz lepiej - powiedział Walasek w rozmowie z Radiem Zachód.
[ad=rectangle]
Urodzony w Krośnie Odrzańskim żużlowiec nie wie jeszcze, w którym klubie w Polsce będzie kontynuował swoją karierę. Usługami zawodnika zainteresowanie wyrażają SPAR Falubaz Zielona Góra i PGE Marma Rzeszów, choć Walasek nie wyklucza jazdy w niższej lidze. W trosce o odpowiednią liczbę startów, były uczestnik cyklu Grand Prix być może ponownie będzie rywalizował w Elite League. - Myślę nad powrotem do Anglii. To będzie zależało od tego, gdzie podpiszę kontrakt w Polsce. Mam pewne plany i wydaje mi się, że przy układzie, jaki chcę zrealizować, prawdopodobnie wrócę do Elite League - dodał Walasek.
źródło: Radio Zachód