Kolejarz Opole myśli o przyszłym sezonie

 / Plaston Kolejarza Opole
/ Plaston Kolejarza Opole

Ostatnie miejsce w najniższej klasie rozgrywkowej i tylko jeden wygrany mecz - tak wyglądał sezon 2014 w wykonaniu Kolejarza Opole, o którym kibice tego zespołu szybko chcą zapomnieć.

Fani wierzą, że przyszły rok będzie bardziej udany i że klub zbuduje mocniejszy skład. Na razie trzeba jednak zamknąć tegoroczny sezon. - Na dziś nie mamy jeszcze w pełni rozliczonego sezonu. Czekamy jeszcze na wpłaty sponsorów, jednak mogę powiedzieć, że dług się nie pogłębił - powiedział w rozmowie z opole.sport.pl Jerzy Drozd, prezes Kolejarza Opole. Wynik finansowy klubu nie zachwycający, co wynika też faktu, że coraz mniejsze jest wsparcie ze strony firm prywatnych.
[ad=rectangle]
W minionym sezonie zespół w lidze prowadził Marcin Sekula. Niewykluczone, że tak samo będzie w przyszłym roku. - Przejął funkcję menedżera już w trakcie rozgrywek i w związku z tym nie można go obwiniać za wynik. Klub jest zainteresowany dalszą współpracą. Chcemy też rozmawiać z Damianem Dróżdżem. Z tego, co wiemy, zawodnik myśli o zmianie barw klubowych, jednak nie za wszelką cenę. My na pewno też nie będziemy go trzymać na siłę - dodaje Drozd.

W listopadzie ma dojść do spotkania prezesów klubów z PLŻ i PLŻ 2, na którym omawiany będzie m.in. regulamin rozgrywek. Jerzy Drozd zapowiedział, że dopiero po decyzjach, które zapadną na spotkaniu Kolejarz będzie wiedział jak budować skład.

Źródło: opole.sport.pl

Źródło artykułu: