Wrocławski obiekt od wielu lat wymaga przebudowy. W związku z przyznaniem miastu Wrocław organizacji World Games 2017, remont stadionu stał się koniecznością. Wiadomo już, że prace budowlane będą przeszkadzać w rozgrywaniu spotkań żużlowych. W sezonie 2015 wyłączona z użytku zostanie część trybun od bramy maratońskiej - przez trybunę główną aż po park maszyn. Oznacza to, że widzowie będą mogli oglądać zawody jedynie od strony wieży. W związku z tym przeniesiona ma zostać także taśma startowa, jednak na tę zmianę musi wyrazić zgodę Polski Związek Motorowy.
[ad=rectangle]
Największym problemem wrocławskiego klubu wydaje się być konieczność wyłączenia obiektu z użytku na dłuższy okres. - Przymierzamy się do scenariusza, by wszystkie mecze pierwszej rundy rozegrać u siebie, a później jeździć na rewanże. Wynika to z faktu, że wykonawca remontu potrzebuje wyłączyć obiekt z użytku na kilka miesięcy. Cóż, trochę będziemy teraz u siebie, a trochę będziemy się poniewierać. Jesteśmy żywo zainteresowani, by remont szedł zgodnie z planem - powiedziała w rozmowie z Gazetą Wrocławską Krystyna Kloc. Wiadomo już, że pojemność odnowionego stadionu będzie wynosiła nie 11 000, a 15 000 widzów. To dobra wiadomość. Podjęto już także decyzję, jakie zawody obejrzymy podczas World Games 2017. Będzie to turniej parowy z udziałem siedmiu narodowych ekip.
Betard Sparta Wrocław, mimo problemów, buduje zespół na sezon 2015. W drużynie najprawdopodobniej zostanie Maciej Janowski. - Rozmawialiśmy ostatnio o kontrakcie. Jak zapowiadałam, problemów nie było i w tygodniu zamierzamy umowę doszczegóławiać. A podpiszemy ją w czasie na to przeznaczonym - przekazała szefowa wrocławskiego klubu. Wiadomo już, że z zespołem pożegnali się Troy Batchelor oraz Patryk Malitowski, a ważne kontrakty mają Tai Woffinden, Tomasz Jędrzejak i Jurica Pavlic.
Źródło: Gazeta Wrocławska