Pavlic w Grudziądzu, Miśkowiak w Bydgoszczy - transferowe podsumowanie tygodnia

Za nami kolejny tydzień transferowej karuzeli w polskich ligach żużlowych. W ostatnich dniach najaktywniejsi byli działacze GKM Grudziądz, którzy pozyskali dwóch zawodników.

W przyszłym roku w barwach GKM Grudziądz startować będzie Jurica Pavlic. Chorwat po nieudanym sezonie spędzonym w barwach Betard Sparty Wrocław nie zyskał zaufania działaczy tego klubu i zmienił pracodawcę. - Uznaliśmy jednak wraz z Jurkiem, że lepiej będzie jak odejdzie z naszego klubu. Podczas ostatniego sezonu nie spełnił on oczekiwań. Liczyliśmy, że będzie jeździł lepiej. Jazda w jego wykonaniu nie wyglądała najlepiej. Doszliśmy wspólnie do wniosku, że musimy spróbować zmian - powiedział szkoleniowiec klubu z Dolnego Śląska, Piotr Baron.
[ad=rectangle]
Negocjacje Pavlica z grudziądzkim klubem trwały krótko, a działacze beniaminka ENEA Ekstraligi liczą na to, że przyszły sezon będzie lepszy w wykonaniu Chorwata. - Decyzję o zakontraktowaniu Juricy podjęliśmy dość szybko, a miało wpływ na to kilka czynników. Jednym z nich było to, że jako klub wierzymy, że zawodnik taki jak "Jura" trafiając do Grudziądza będzie potrafił odnaleźć się w nowym zespole pod względem sportowym i powrócić do dawnej dobrej formy. To powinno zaprocentować także dobrym wynikiem drużyny. Po drugie jest to młody żużlowiec, który nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tym sporcie. Czasami zmiana klimatu pomaga zawodnikowi podnieść się sportowo. Oceniać nasze posuniecie będziemy po sezonie 2015 - przyznał Arkadiusz Tuszkowski.

Jurica Pavlic będzie zawodnikiem GKM Grudziądz
Jurica Pavlic będzie zawodnikiem GKM Grudziądz

To jednak nie koniec transferów w grudziądzkim klubie. Pewne jest pozyskanie Huberta Łęgowika- Rozmowy z GKM-em Grudziądz są już zamknięte i prezesi obu stron są dogadani. Myślę, że już 19 grudnia, po rozpoczęciu okresu transferowego kontrakt będzie podpisany. Na razie mam jedynie list intencyjny z klubem - powiedział "Łęgi".

Działacze prowadzą również rozmowy z Gregiem Hancockiem i Tomaszem Gollobem. Nieoczekiwanie do negocjacji z mistrzem świata powróciła Grupa Azoty Unia Tarnów. - Potwierdzam te informacje. Rozmawialiśmy dzisiaj z menedżerem Grega - Rafałem Hajem. Złożyliśmy konkretną propozycję. Jest ona dostosowana do naszych możliwości. Widząc jednak, że przyszłość Grega Hancocka nie jest pewna, mam nadzieję, że pochyli się nad naszą propozycją. Mamy inne możliwości, ale działamy tak, aby utrzymać zawodników, których mieliśmy w zeszłym sezonie - przyznał Łukasz Sady.
[nextpage]Wyjaśniła się przyszłość Artura Czaji. Wychowanek Włókniarza Częstochowa w nadchodzącym sezonie będzie reprezentować barwy PGE Marmy Rzeszów. - Tor w Rzeszowie mi odpowiada. Dobrze rozmawiało mi się z prezesem Łabudzkim. Myślę, że to normalny człowiek. W tym klubie nigdy nie było problemów finansowych. Oczywiście, nie chodzi mi tylko pieniądze. Wiadomo jednak co stało się w tamtym roku - stwierdził "Józek". Rzeszowianie są blisko pozyskania Petera Kildemanda, a korzystną ofertę otrzymał Mirosław Jabłoński.

W Polonii Bydgoszcz w przyszłym roku startować będzie Robert Miśkowiak, który miniony sezon spędził w KMŻ Lublin i był liderem tego zespołu. W Bydgoszczy "Misiek" ma pełnić podobne zadanie. Negocjacje pomiędzy zawodnikiem i włodarzami klubu trwały długo, ale obie strony doszły do porozumienia.

Robert Miśkowiak wzmocnił Polonię Bydgoszcz
Robert Miśkowiak wzmocnił Polonię Bydgoszcz

Nie próżnują także działacze Lokomotivu Daugavpils. W przyszłym sezonie w łotewskiej drużynie startować będzie Antonio Lindbaeck, który w tym roku startował w Orle Łódź. Ważne umowy z Lokomotivem mają Joonas Kylmaekorpi, Kjastas Puodżuks, Maksim Bogdanow, Andrzej Lebiediew, Jewgienij Kostygow oraz Iwan Pleszakow.

Źródło artykułu: