W minionym sezonie starszy z braci Gomólskich wystąpił w szesnastu spotkaniach gnieźnieńskiej drużyny, uzyskując średnią biegową 1,329. Choć w grudniu padła jasna deklaracja, że obie strony są zainteresowane dalszą współpracą, nowa umowa z Adrianem Gomólskim nie została w dalszym ciągu podpisana.
[ad=rectangle]
Jak tłumaczy przedstawiciel Łączyńscy Carbon Startu, Robert Łukasik, klub jest nadal w stałym kontakcie ze swoim zawodnikiem. - Sprawa wygląda tak, że z Adrianem obecnie rozmawiamy. Zobaczymy jaką podejmie decyzję, ale są duże szanse na to, że osiągniemy porozumienie. Kontrakt jest w zasadzie gotowy i jeżeli zawodnik uzna, że chce zostać w Gnieźnie, to umowa zostanie po prostu przez obie strony podpisana - wyjaśnił Robert Łukasik w rozmowie z naszym portalem.
Nie można wykluczyć, że starszy z braci Gomólskich obawia się, że pozostając w Gnieźnie byłby jedynie rezerwowym. Łączyńscy Carbon Start znacznie wzmocnili swoją kadrę, pozyskując m.in. Norberta Kościucha i Zbigniewa Sucheckiego. - Poza Adrianem Gomólskim nie prowadzimy rozmów z innymi zawodnikami. Mamy już w kadrze ich tylu, że nie ma sensu kontraktować kolejnych. Wychodzimy z założenia, że mijałoby się to z jakąkolwiek logiką - zaznaczył Robert Łukasik. Ważne umowy z gnieźnianami ma obecnie aż dziesięciu seniorów.
Adrian Gomólski nadal nie podpisał kontraktu
Włodarze Łączyńscy Carbon Startu uznają, że ich kadra na sezon 2015 została w zasadzie skompletowana. Ostatnim zawodnikiem, który może do niej dołączyć jest Adrian Gomólski.
Źródło artykułu:
albo Swietochlowicach