Mark Lemon, który kilka miesięcy temu zdecydował się na zakończenie kariery sportowej, postanowił uczcić swoją 25-letnią przygodę z żużlem, organizując turniej pożegnalny. Odbędzie się on 30 stycznia na torze w Mildurze, a zawody już teraz zapowiadają się niezwykle interesująco. Swój udział potwierdził trzykrotny mistrz świata Jason Crump, który pokona kilka pokazowych okrążeń.
[ad=rectangle]
- Kiedy Mark poprosił mnie, abym zaprezentował się kibicom podczas tego turnieju, nie mogłem odmówić. Wspaniale, że będziemy mogli uczcić jego karierę, dlatego liczę, że kibice tego dnia nas nie zawiodą i tłumnie pojawią się na stadionie. Nie mogę się doczekać powrotu na tor w Mildurze, na którym ostatni raz startowałem w 2009 roku - powiedział utytułowany Australijczyk.
Wiemy już, że w turnieju pożegnalnym udział weźmie na pewno nowo kreowany mistrz Australii Jason Doyle oraz Justin Sedgmen i Sam Masters. Menadżer reprezentacji Kangurów wciąż kompletuje skład pozostałych uczestników zawodów, a na jego liście życzeń znajduje się m.in. Chris Holder. Jego start stoi jednak pod dużym znakiem zapytania ze względu na uraz, którego nabawił się podczas treningu przed jedną z rund Indywidualnych Mistrzostw Australii. - Jestem zachwycony, że tak wspaniali zawodnicy zgodzili się na start w moim turnieju. Dziękuję Jasonowi, że zgodził się raz jeszcze wyjechać na tor, a oglądanie jego jazdy będzie wielką przyjemnością. Jest całe mnóstwo kolejnych świetnych żużlowców, którzy pojawią się na liście startowej, a ich nazwiska ogłoszę już wkrótce - skomentował Lemon.
hahahaha...