"Freddie" był stałym uczestnikiem Grand Prix przez siedem ostatnich sezonów. W tym czasie Fredrik Lindgren wygrał jeden turniej (w 2012 roku w Goeteborgu). Podczas minionych rozgrywek elitarnego cyklu Szwedowi nie udało się zająć miejsca w czołowej ósemce, przez co w sezonie 2015 nie będzie walczył o IMŚ. - Wciąż chciałbym ścigać się z najlepszymi zawodnikami na świecie, stawać na podium turniejów i wygrywać Grand Prix. Mam 29 lat i myślę, że przede mną jest jeszcze kilka dobrych lat. Jeszcze się nie poddaję - przyznał urodzony w Orebro żużlowiec na łamach speedwaygp.com.
[ad=rectangle]
Starszy z braci Lindgrenów zrobi wszystko, by ponownie rywalizować w Grand Prix. Szwed liczy, że będzie mu dane wystartować w tegorocznych eliminacjach do elitarnego cyklu. - Nie sprawdzałem jeszcze gdzie będą kwalifikacje, ale jeśli dostanę jakąkolwiek szansę żeby zakwalifikować się do Grand Prix, to dam z siebie wszystko, by wrócić do elitarnego cyklu. Jeśli to się nie uda, to nie będzie końca świata. Będę po prostu czekał na przyszły rok. Powiedziałem mojej federacji, że chciałbym startować w eliminacjach do Grand Prix Challenge. Teraz federacja musi zadecydować, których żużlowców nominuje - dodał Lindgren.
źródło: speedwaygp.com