Nastawienie gnieźnian się nie zmienia. "W tym roku również mamy bawić się żużlem"

W zeszłorocznych rozgrywkach gnieźnieńskim zawodnikom przyświecało jasne motto - "Bawić się żużlem". Z podobnym nastawieniem drużyna Dariusza Śledzia przystąpi do nadchodzącego sezonu.

Menadżer Łączyńscy-Carbon Startu Gniezno nie ukrywa, że drużyna w nadchodzącym sezonie będzie występować z takim samym nastawieniem jak w poprzednim. - W tym roku również mamy bawić się żużlem i czerpać z niego jak najwięcej radości. Przy "spokojnej zabawie w żużel", jak my to nazywamy, wyniki przychodzą bez wielkiej presji. Naszym celem jest zdobywanie jak największej ilości punktów, a co za tym idzie - uzyskanie jak najwyższego miejsca w tabeli. Będziemy robić wszystko, ażeby atmosfera w zespole była bardzo dobra. Jeśli chodzi o skład, to będziemy szukać optymalnej siódemki, która wystartuje w meczach. Co i jak, pokażą z pewnością pierwsze sparingi - przyznaje Dariusz Imbierowicz.
[ad=rectangle]
Działacz klubu z Grodu Lecha zdaje sobie sprawę z tego, że liga będzie bardzo wyrównana. Zwraca również uwagę na to, iż rywale gnieźnieńskiej drużyny zbudowali bardzo silne zestawienia. - Rozgrywki będą na pewno bardzo trudne. Nasi przeciwnicy, jak chociażby Rybnik, Daugavpils czy Ostrów, dokonali wzmocnień. Wiemy, że każde potknięcie u siebie będzie nas bardzo dużo kosztować, a trzeba przede wszystkim nastawić się właśnie na mecze przy Wrzesińskiej. Oczywiście, o zwycięstwa na wyjazdach również musimy się postarać. Szkoda tylko, że w terminarzu czekają nas dwie długie przerwy. Będziemy jednak starali się poszukiwać jakichś wolnych terminów, żeby zapewnić naszym zawodnikom dodatkową jazdę, co pozwoli im nie wypaść z rytmu.

Warto dodać, iż gnieźnieńskich kibiców, oprócz półfinału Drużynowego Pucharu Świata, czeka także ósma edycja Turnieju o Koronę Bolesława Chrobrego - Pierwszego Króla Polski. Zawody te zostaną rozegrane najprawdopodobniej 9 maja. Wezmą w nich udział głównie jeźdźcy miejscowej drużyny.

Źródło artykułu: