Stal Gorzów wielokrotnie wyróżniona w plebiscycie Gazety Lubuskiej

Stal Gorzów została ogłoszona drużyną roku w województwie lubuskim, a nie zabrakło też indywidualnych nagród w plebiscycie Gazety Lubuskiej. Poprosiliśmy o skomentowanie tego wydarzenia prezesa Stali.

Kinga Taisner
Kinga Taisner
Stal Gorzów została wyróżniona w trzech kategoriach plebiscytu Gazety Lubuskiej 2014. Z takiego rozwiązania dumny jest prezes Stali, Ireneusz Maciej Zmora. - Ilość przyznanych nagród świadczy o popularności Stali w regionie i o wadze odniesionego sukcesu, jakim było zdobycie Drużynowego Mistrza Polski, a także wielu innych trofeów. [i]Cieszymy się z uznania kibiców i uznania kapituły [/i]- mówił sternik klubu znad Warty.
Stal wygrała kategorię "najlepsza drużyna roku". Trenerem w sportach ligowych został zaś Piotr Paluch, a nagrodę w kategorii "Uwaga! Talent!" otrzymał Bartosz Zmarzlik. Rzec można, że brakowało jedynie wyróżnienia dla samego prezesa, jako działacza roku. - Takiej kategorii nie było (śmiech). Ale zostałem wyróżniony w plebiscycie Tygodnika Żużlowego, co zdecydowanie mi wystarcza - przyznał skromnie Zmora.Jedynym nominowanym "pechowcem" plebiscytu został kapitan gorzowian, Krzysztof Kasprzak, nominowany do dwóch kategorii - najpopularniejszy i najlepszy sportowiec roku. W obu zajął drugie miejsce, co - w związku z jego licznymi zdobyczami w zawodach rangi krajowej, czy narodowej - można uznać za porażkę. Drużynowe mistrzostwo Polski, wicemistrzostwo świata indywidualnie i w drużynie, a również tytuł indywidualnego mistrza Polski, zdobyty na torze w Zielonej Górze, okazały się zbyt małym dorobkiem do tytułu najpopularniejszego sportowca w lubuskiem. Kasprzak przegrał tu z Anetą Żuk, zielonogórską zawodniczką karate, mistrzynią świata z Tokio w karate kyokushi w kategorii powyżej 65 kilogramów. Czy to rzeczywiście popularność zdecydowała o wynikach głosowania, czy mała wojenka między kibicami SPAR Falubazu Zielona Góra i Stali Gorzów pozbawiła Kasprzaka wygranej w tej kategorii? - Nie możemy tak na to patrzeć. Kibice głosowali w tej kategorii na swojego ulubionego sportowca, a dla Krzysztofa żadną ujmą jest przegrać zielonogórską mistrzynią świata w karate, Anetą Żuk. W drugiej kategorii - na najlepszego sportowca - zebrała się komisja i uznała, że lepszy był zeszłoroczny mistrz świata i Europy w pływaniu Radosław Kawęcki, co również nie może być ujmą dla naszego kapitana - zapewnił Zmora, ucinając wszelkie spekulacje nad głosowaniem specjalnie przeciwko kapitanowi Stali.

Krzysztof Kasprzak przegrał z Anetą Żuk ilością niespełna 2,5 tys. głosów, podczas gdy na każde z nich oddano ich ponad 30 tys.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×