Żużlowcy na całym świecie wrócą w tym sezonie do używania tłumików przelotowych. Oprócz urządzenia konstrukcji Leszka Demskiego na rynku znajdują się także produkty wypuszczone przez DEP-a, Motad i Kinga. Zdaniem wicemistrza świata, Krzysztofa Kasprzaka, Poldem wygra zdecydowanie walkę z konkurencją. Entuzjastą polskiego tłumika jest także Tomasz Gollob. Jego menedżer, Tomasz Gaszyński zaznacza jednak, że przetestują wspólnie wszystkie dostępne tłumiki przelotowe.
[ad=rectangle]
- Na tę chwilę nie mogę jeszcze w sprawie ostatecznego wyboru niczego powiedzieć. Wiele można na ten temat mówić, ale dla nas kluczowe będzie to, jak dany tłumik sprawdzi się w warunkach torowych. Zakładamy, że wszystkie urządzenia zostaną przez nas przetestowane - wyjaśnił Tomasz Gaszyński w rozmowie z naszym portalem.
Menedżer doświadczonego zawodnika przyznaje, że zakupy sprzętowe zostały już w ich przypadku dokonane. Obecnie wszyscy odliczają dni do pierwszych treningów na torze. - Sądzę, że w marcu będzie odpowiedni moment ku temu, by te nowe tłumiki testować. Jesteśmy otwarci na każdą możliwość i po prostu ten tłumik, który będzie najlepszy zostanie przez nas wybrany - zaznaczył Gaszyński.
Tomasz Gollob przygotowuje się do nowego sezonu jeżdżąc głównie na motocyklu crossowym. W marcu zamierza natomiast wziąć udział w treningach punktowanych GKM-u Grudziądz. To właśnie wówczas rozpocznie się testowanie nowych silników i tłumików na torze.
Tomasz Gaszyński otwarty na tłumiki: Wybierzemy ten najlepszy
Nie brakuje pozytywnych głosów, że Poldem wygra tłumikową walkę z konkurencją. - Jeśli chodzi o nas, na nic się jeszcze nie nastawiamy. Chcemy przetestować wszystko na torze - mówi Tomasz Gaszyński.
Źródło artykułu:
Chyba że komar wielki wódz gorzowskiej komuny da zezwolenie ?
:)