W poniedziałek odbył się kolejny trening drugiego zespołu rozgrywek PGE Ekstraligi. Do polskich zawodników, którzy jeździli też w niedzielę dołączył tym razem Emil Sajfutdinow. Rosjanin przebywał przez długi czas na torze, gdzie testował możliwości swoich motocykli. Jak przyznaje, był w pełni zadowolony.
[ad=rectangle]
- Jeździło mi się świetnie, bo tor został naprawdę dobrze przygotowany. Był równy w zasadzie na całej długości i można było się rozpędzić. Jeśli tak samo będzie wyglądać na lidze, to będę zadowolony - powiedział w rozmowie z naszym portalem.
Leszczynianie mogą wiązać z Rosjaninem spore nadzieje. Świadczą o tym jego wyniki na Stadionie im. Alfreda Smoczyka osiągane w poprzednich sezonach. W 2014 roku zdobył tam trzynaście punktów i bonus, a rok wcześniej komplet piętnastu oczek. - Rzeczywiście, lubię się tu ścigać i szło mi w dotychczas dobrze. Nie ukrywam, że chcę być mocnym punktem zespołu, bo Unia Leszno to obok mistrzostw Europy mój priorytet na nadchodzący sezon - zaznaczył.
Rosjanin, który testował wcześniej motocykle na torze w Lonigo zapowiedział, że wystąpi w sparingach leszczyńskiego zespołu. - Dopiero ustalę z trenerami, czy zostanę w Lesznie na kolejne treningi czy też wrócę do domu. Już trochę w marcu pojeździłem i myślę, że będę do sezonu dobrze przygotowany - zakończył.
Emil Sajfutdinow: Świetnie jeździ mi się w Lesznie
Emil Sajfutdinow do granic możliwości wykorzystał blisko dwugodzinny trening na Stadionie Alfreda Smoczyka w Lesznie. Nowy zawodnik Fogo Unii przyznaje, że czuje się na tamtejszym owalu doskonale.
Źródło artykułu:
kasprzak hampel pawlicki
kibice z torunia mam nadzieje ze nie idziecie na tą zenade cieślaka