Unia Tarnów skorzystała z gościnności byłego trenera tego klubu, Marka Cieślaka. Dla brązowych medalistów DMP sprzed roku był to pierwszy kontakt z torem żużlowym po zimowej przerwie. - Tor był świetnie przygotowany. Można było naprawdę fajnie pojeździć. To bardzo ważne podczas takiego pierwszego treningu - skomentował na łamach oficjalnej strony klubu, Janusz Kołodziej.
[ad=rectangle]
Lider tarnowskiego zespołu przyznał, ze trening służył wyłącznie na zapoznaniu się z torem po kilku miesięcznej przerwie. W związku z tym nie było mowy o testowaniu sprzętu. - Jeździłem na starym sprzęcie. Ten trening miał inny cel. Nie ma sensu od razu testować nowego sprzętu, bo zawodnik nie czuje jeszcze dobrze motocykla i ciężko wtedy wprowadzać jakieś korekty. Jeśli chodzi o tłumiki to jeździłem już na nowych, ale nie mogę póki co za wiele o nich powiedzieć. Trzeba było je po prostu "przepalić", to wszystko - dodał.
W ciągu kilku najbliższych dni żużlowcy Unii powinni wyjechać na swój domowy tor w Tarnowie. Sztab szkoleniowy drużyny liczy, że trening uda się zorganizować na początku przyszłego tygodnia.