237 
Warto odnotować, iż czwartkowy trening nie był dla jeźdźców GKM-u Grudziądz pierwszym w tym roku. Wcześniej zawodnicy szkoleni przez Robert Kempiński testowali nawierzchnię w Gorican. Artiom Łaguta jest całkiem zadowolony z dotychczasowych jazd. - Pierwsze jazdy były w Chorwacji, przejechałem tam kilka okrążeń. Czuję się dobrze. Przez całą zimę solidnie pracowałem, żeby teraz było wszystko w porządku. Po dzisiejszym treningu muszę przyznać, że jest tu bardzo twarda nawierzchnia. Ciężko jest na takim torze jeździć. Zaliczyliśmy kilka biegów spod taśmy. [ad=rectangle]
Żużlowcy przedstawiają różne opinie na temat tłumika skonstruowanego przez Leszka Demskiego. Rosjanin przyznaje, że konstrukcja ta spełnia jego oczekiwania. - Bardziej odpowiada mi Poldem, więc myślę, że tę konstrukcję będę stosować. Tłumik ten jest bardzo dobry. Według mnie jest lepszy od Kinga. Jednak na razie nie testowałem silników ligowych. Kiedy wypróbuję wraz z nimi tłumików przelotowych, wówczas będziemy wiedzieć już wszystko.
W minionym okresie transferowym 24-latek postanowił zmienić klub. Młodszy z braci Łagutów bardzo ciepło wypowiada się o swoim nowym pracodawcy. - Co mogę powiedzieć o Grudziądzu? To bardzo dobry klub. Wszystkie wynagrodzenia realizowane są w terminie. To co było potrzebne zostało wypłacone w czasie, abyśmy mogli przygotować sprzęt oraz silniki. Cóż więcej dodać. Wszystko jest w porządku. Póki co jest spokojnie, nikt się nie denerwuje. Relaks, na razie jeździmy zrelaksowani. Niebawem zaczniemy startować już normalnie.
W niedzielę grudziądzanie udadzą się do Gorzowa Wielkopolskiego, gdzie zmierzą się z miejscową Stalą. Będzie to kolejna znakomita okazja do przedsezonowych testów. - Do Gorzowa wezmę dobre silniki. Nie wiem z jakimi tłumikami pojadę. Zapewne wypróbuję Poldem oraz Kinga. Jak już wspomniałem, na razie lepiej pasuje mi polska konstrukcja - dodaje Artiom Łaguta.
Na koniec postanowiliśmy zapytać Rosjanina o jego marzenia związane ze zbliżającymi się rozgrywkami. - Chciałbym, abyśmy awansowali do pierwszej czwórki. Tak już raz mieliśmy w Tarnowie, że nikt na nas nie stawiał, a my znaleźliśmy się w fazie play-off. Myślę, iż każdej drużynie będzie w Grudziądzu ciężko jeździć.
Czy GKM Grudziądz zdoła wywalczyć miejsce w pierwszej czwórce PGE Ekstraligi? 
na Instagramie 
na Facebooku 
