W Gorzowie nie pojawił się Jarosław Hampel, który zrezygnował z jazdy w sparingu ze względu na przeziębienie i zielonogórzanie musieli radzić sobie bez ich lidera. Niestety, oprócz zawodników istotną rolę w zawodach odegrał gorzowski tor.
[ad=rectangle]
Pierwsza seria startów rozpoczęła się od niegroźnego uślizgu Aleksandra Łoktajewa, jednak ze względu na to, że wtorkowe zawody miały formułę treningu punktowanego, bieg powtórzono w pełnym składzie. Zawodnicy od samego początku pokazali, że na Stadionie im. Edwarda Jancarza będzie można wyprzedzać, jednak na początku ograniczało się to do mijanek podczas pierwszego okrążenia. Wspaniale w wyścigu 4. zaprezentował się nowy nabytek MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów Craig Cook, który bardzo umiejętnie tego dnia rozgrywał pierwszy łuk.
W drugiej serii po odsypaniu się nawierzchni łatwiejsze było mijanie na trasie, jednak na gorzowskim owalu zaczęły się robić dziury, z którymi problem miał między innymi "Cookie". W związku z tym po 6. biegu zaistniała konieczność dodatkowego równania toru, zwłaszcza jeśli chodzi o pierwszy łuk, gdzie pojawili się pracownicy klubu z grabiami.
Gonitwa numer 7 to wyścig między... Stalowcami. Zawody w Gorzowie były dość obfite w defekty motocykla - w tym biegu na starcie został Krystian Pieszczek, a w szczycie pierwszego łuku problem miał Piotr Protasiewicz, jednak gdy zorientował się, że drugi z zielonogórzan nie jedzie, dokończył bieg.
W całym spotkaniu ponownie agresywną i skuteczną jazdą popisał się Tomasz Gapiński, natomiast jego rywal w walce o skład - Piotr Świderski ponownie borykał się z problemami sprzętowymi. Nie do końca dobrany ze sprzętem pozostaje Krzysztof Kasprzak. Ze strony SPAR Falubazu Zielona Góra dużo problemów miał Krzysztof Jabłoński i Alex Zgardziński, a także Andreas Jonsson, jednak Szwed poprawił się w swoich ostatnich biegach i ostatecznie przywiózł 8 "oczek".
Zawody zakończyły się po trzynastu biegach, o czym zdecydowały obie drużyny.
[event_poll=51338]
Wyniki:
SPAR Falubaz Zielona Góra - 34:
1. Krzysztof Jabłoński - 1 (1,0,0,-)
2. Aleksandr Łoktajew - 8 (3,3,2,-)
3. Grzegorz Walasek - 8+1 (1*,3,2,1,1)
4. Andreas Jonsson - 8 (2,0,0,3,3)
5. Piotr Protasiewicz - 4 (1,1,3,-)
6. Krystian Pieszczek - 3 (1,d,0,2)
7. Alex Zgardziński - 0 (d,0,-)
R1. Adam Strzelec - 1+1 (1*)
MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów - 44:
9. Krzysztof Kasprzak - 6 (d,3,1,2)
10. Linus Sundstroem - 9+1 (2,2*,3,2)
11. Tomasz Gapiński - 10 (3,2,2,3)
12. Piotr Świderski - 2+2 (0,1*,1*,d)
13. Craig Cook - 4+2 (2*,1*,1,0)
14. Adrian Cyfer - 4+1 (2*,2,0)
15. Bartosz Zmarzlik - 9 (3,3,3)
Bieg po biegu:
1. (60,47) Łoktajew, Sundstroem, Jabłoński, Kasprzak (d/3) 2:4
2. (61,28) Zmarzlik, Cyfer, Pieszczek, Zgardziński (d/4) 5:1 (7:5)
3. (61,78) Gapiński, Jonsson, Walasek, Świderski 3:3 (10:8)
4. (61,29) Zmarzlik, Cook, Protasiewicz, Zgardziński 5:1 (15:9)
5. (62,00) Łoktajew, Gapiński, Świderski, Jabłoński 3:3 (18:12)
6. (62,30) Walasek, Cyfer, Cook, Jonsson 3:3 (21:15)
7. (62,94) Kasprzak, Sundstroem, Protasiewicz, Pieszczek (d/st) 5:1 (26:16)
8. (62,15) Zmarzlik, Łoktajew, Cook, Jabłoński 4:2 (30:18)
9. (62,78) Sundstroem, Walasek, Kasprzak, Jonsson 4:2 (34:20)
10. (63,19) Protasiewicz, Gapiński, Świderski, Pieszczek 3:3 (37:23)
11. (63,12) Jonsson, Sundstroem, Walasek, Cook 2:4 (39:27)
12. (63,03) Gapiński, Pieszczek, Strzelec, Cyfer 3:3 (42:30)
13. (62,30) Jonsson, Kasprzak, Walasek, Świderski (d/4) 2:4 (44:34)
Najlepszy czas dnia: 60,47- Loktaev w I wyścigu dnia
Widzów: około 5000
Sędziego nie było.
Jeśli chodzi o "płacz" to zobaczymy kto bedzie "płakać" jak ktoś na jednej z tych dziur się zabije.