47 
Gospodarze sobotniego pojedynku mają już za sobą cztery treningi punktowane. Podopieczni Jana Grabowskiego dwukrotnie zmierzyli się z zawodnikami Betard Sparty Wrocław a także Fogo Unii Leszno. Rybniczanie zwycięsko zakończyli jeden ze sparingów. Na własnym obiekcie pokonali leszczynian 46:38. Wówczas po raz pierwszy przed miejscową publicznością wystąpił kreowany na lidera Troy Batchelor.
[ad=rectangle]
Sobotnim rywalem ŻKS ROW Rybnik po raz kolejny będzie ekipa, która w sezonie 2015 ścigać będzie się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zawodnicy PGE Stali Rzeszów mieli jednak o wiele mniej okazji do odbycia treningów punktowanych. Drużyna z Podkarpacia zaledwie raz stoczyła przedsezonowy pojedynek z Unią Tarnów. Ten zakończył się dla nich klęską 37:53. Problemem rzeszowian były prowadzone na stadionie prace, które uniemożliwiły żużlowcom jakiekolwiek starty. Jeźdźcy korzystali zatem z uprzejmości włodarzy innych klubów i trenowali na różnych obiektach. Część rzeszowian miała także okazję do sprawdzenia swoich sił na torze przy Gliwickiej 72, podczas wspólnego treningu z gospodarzami.
Rybnicka publiczność nie zobaczy tym razem na torze Troya Batchelora, ani Dakoty Northa, którzy całkiem dobrze zaprezentowali się przed tygodniem. Na miejscowym torze wciąż nie pojawił się Ilja Czałow, który boryka się z problemem, jakim jest pozyskanie wizy. Pewna jest także absencja Kacpra Woryny. Junior został powołany na trójmecze reprezentacji Polski. W najbliższą sobotę zagości więc na torze w Rawiczu.
Na torze pojawią się jednak wiodący obecnie prym: Sebastian Ułamek oraz Damian Baliński, którzy ostatnio wywalczyli awans do finału Złotego Kasku. Dołączy do nich nieco poobijany Rafał Szombierski oraz wychowankowie ŻKS ROW - Kamil Wieczorek i Robert Chmiel. W spotkaniu towarzyskim zaprezentują się także zawodnicy z tzw. umowami warszawskimi. Mowa o Romanie Chromiku, a także Valentinie Grobauerze.
Goście z Podkarpacia na Górny Śląsk przyjadą w podobnym składzie do tego, w którym polegli w walce z tarnowską unią. Wtedy o sile zespołu decydowali głównie Krystian Rempała, Peter Kildemand i Peter Ljung. Trzeci z nich nie pojawi się jednak w Rybniku. Motocykle wypróbuje natomiast Mirosław Jabłoński. W sobotnim treningu punktowanym najpewniej wystąpią także: Artur Czaja, Kenni Larsen, Łukasz Sówka oraz Dawid Lampart. Ten w tym roku miał już okazję do "pierwszych kółek" przy G12. Oprócz wspólnego treningu, wystąpił gościnnie w jednym z meczów towarzyskich, reprezentując wówczas ekipę z Wrocławia. Warto wspomnieć, że Lampart okazał się wtedy najskuteczniejszym zawodnikiem z dorobkiem 11 "oczek".
Sobotni pojedynek towarzyski dla obu zespołów będzie jedną z ostatnich szans na rywalizację przed rozpoczynającym się sezonem. Jeśli prace związane z remontem rzeszowskiego obiektu zakończą się zgodnie z planem, rewanżowy mecz odbędzie się 31 marca w Rzeszowie.
Awizowane składy na sobotnie spotkanie:
PGE Stal Rzeszów
1. Kenni Larsen
2. Łukasz Sówka
3. Dawid Lampart
4. Mirosław Jabłoński
5. Peter Kildemand
6. Krystian Rempała
7. Artur Czaja
ŻKS ROW Rybnik
9. Damian Baliński
10. Roman Chromik
11. Sebastian Ułamek
12. Valentin Grobauer
13. Rafał Szombierski
14. Robert Chmiel
15. Kamil Wieczorek
Początek spotkania: godzina 15:00
Biletem na mecz będzie program meczowy w cenie 5 zł (amfiteatr) i 10 zł (trybuna kryta). Karnety obowiązują.
Czy w takim zestawieniu ŻKS ROW pokona rywala? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
