Apetyty w rybnickiej drużynie są zdecydowanie większe niż przed poprzednim sezonem. Zespół Jana Grabowskiego wzmocnili bowiem zawodnicy o ekstraligowym doświadczeniu, tacy jak Troy Batchelor, Damian Baliński i Sebastian Ułamek. ŻKS ROW wymienia się tym samym w gronie faworytów Nice Polskiej Ligi Żużlowej.
[ad=rectangle]
Sebastian Ułamek, który przygotowuje się do inauguracji nowego sezonu, zaznacza jednak, że pierwszym krokiem jego zespołu będzie awans do play-offów. - W Rybniku udało się zbudować naprawdę ciekawy skład, z dobrymi zawodnikami. Celem na chwilę obecną jest po prostu pierwsza czwórka, a mając taką kadrę zespołu, jest to założenie minimum. Stać nas na pewno na walkę o czołowe lokaty w lidze - przyznał były zawodnik GKM-u Grudziądz.
Rybniczan czeka w niedzielę teoretycznie łatwy mecz przeciwko Speedway Wandzie Instal Kraków. ŻKS ROW miałby znacznie trudniejsze zadanie, gdyby do skutku doszła pierwsza kolejka Nice Polskiej Ligi Żużlowej, w której mieliby wybrać się do Ostrowa. - Tam, z racji meczu na własnym torze, faworytami byliby nasi rywale. Do każdego spotkania, niezależnie od rywala trzeba podchodzić z takim samym zaangażowaniem. Jestem naprawdę optymistycznie nastawiony do tego sezonu i wierzę, że potwierdzi się to w moim dorobku punktowym - stwierdził.
Ułamek, który uzyskał w ubiegłym sezonie Nice PLŻ średnią biegową 1,987 może być uważany za jednego z liderów rybnickiego zespołu. - Tak naprawdę najważniejszy jest jednak wynik całego zespołu - skwitował nowy nabytek ŻKS ROW-u.
Sebastian Ułamek: Play-offy celem minimum
Sebastian Ułamek nie ma wątpliwości, że ŻKS ROW Rybnik ma wystarczająco mocny skład, by włączyć się w tym roku do walki o czołowe lokaty w Nice Polskiej Lidze Żużlowej.