Emil Sajfutdinow niepotrzebne trenował na crossie? "To mogło się zdarzyć wszędzie"
Były trener Emila Sajfutdinowa - Stanisław Chomski nie uważa, by Rosjanin popełnił błąd, trenując na motocyklu crossowym. - Kontuzji można nabawić się tak naprawdę wszędzie - zaznacza szkoleniowiec.
Zdaniem byłego trenera KS Toruń, nie można krytykować Sajfutdinowa, że ten zdecydował się na treningi na crossie. - Można teraz gdybać, na co mu to było, ale trzeba zrozumieć, że zawodnicy szukają możliwości do jazdy, by podtrzymać dobrą dyspozycję. W weekend odwołano kolejkę ligową, dlatego Emil postanowił gdzieś potrenować. Na crossie są spore nierówności i zdarzają się upadki, ale kontuzji można nabawić się tak naprawdę wszędzie. Jeśli ktoś ma pecha, to cegła spadnie na niego nawet w drewnianym kościele - ocenił.
W opinii Stanisława Chomskiego, kontuzja obojczyka nie powinna przeszkodzić Rosjaninowi w odniesieniu dobrego wyniku w tym sezonie. - Urazy są wpisane w ten sport i trzeba przyznać, że w ostatnich latach Emila nie omijały. To doświadczony zawodnik, więc powinien sobie z tym poradzić. Będzie przeżywał zapewne trudne chwile, gdy wszyscy zawodnicy wyjadą na tor, a on będzie się rehabilitować, ale obojczyk nie jest na tyle poważną kontuzją, by nie mógł wrócić szybko do wysokiej dyspozycji. Sądzę, że o tym urazie uda mu się szybko zapomnieć - podsumował.
Emil Sajfutdinow już po operacji
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>