Tomasz Lorek: Myślę, że argentyński mistrz się kiedyś pojawi

mieszczącym się na przedmieściach Sedney, założył dzisiaj kevlar w kolorze klasera, w którym znajdowała się kolekcja opakowań do prezerwatyw, które zbierał jego kuzyn Mark. W głowie huczało mu zdanie wypowiedziane przez jego wuja Petera, który 10-letniemu Chrisowi powiedział kiedyś: stary, bierz bike'a, jedź do Polski, tam wejdziesz w corner jak sandał w masło. Do tej pory nie wiedział o co chodziło choremu na Alzheimera Peterowi" Wszystko koniecznie z kluchami w gębie.