25-latek może być zadowolony ze swojego rezultatu w niedzielnym turnieju. Emil Sajfutdinow w czterech wyścigach wywalczył jedenaście oczek. Jeździec tylko raz minął linię mety za rywalem. Konkretniej było to w biegu dziewiątym, kiedy został pokonany przez Artioma Łagutę. Dorobek reprezentanta Fogo Unii Leszno byłby zapewne okazalszy, gdyby nie decyzja o rezygnacji z walki o triumf.
[ad=rectangle]
Rosjanin za pośrednictwem swojego FanPage na Facebooku poinformował, że na podjęcie takiej decyzji wpłynął fakt, iż jego bark nie jest jeszcze w optymalnej kondycji. - Powinienem pojechać jeszcze kilka wyścigów, ale bark po kontuzji jeszcze szybko się męczy. Dziękuję opolskim działaczom za zaproszenie oraz kibicom za świetny doping. Mam nadzieję, że jeszcze się zobaczymy - napisał 25-latek.
Emil Sajfutdinow nie ukończył zawodów w Opolu. "Bark po kontuzji szybko się męczy"
Emil Sajfutdinow przedwcześnie zakończył swój udział w "Opolskiej Karolince". Rosjanin zrezygnował ze startu w drugim półfinale tych zawodów.