Tobiasz Musielak złamał obojczyk

Pech Kapitana Fogo Unii Leszno w meczu w Gorzowie. W swoim drugim starcie Tobiasz Musielak mocno uderzył o tor i w efekcie tego wydarzenia doznał kontuzji. Reprezentant Byków złamał obojczyk.

Do upadku Tobiasza Musielaka doszło w szóstym wyścigu dnia. Zawodnika gości lekko pociągnęło w szczycie pierwszego łuku. Musielak bronił się, by nie wpaść w Nielsa Kristiana Iversena i mocno skontrował maszynę. W efekcie postawiło go na wyjeździe z wirażu i wyrzuciło w prawą stronę. Na szczęście w kapitana Fogo Unii nie uderzył jadący po zewnętrznej Przemysław Pawlicki.
[ad=rectangle]
Musielak po dłuższej chwili w asyście lekarza Byków obolały wrócił o własnych siłach do parku maszyn. Udał się jednak do pokoju lekarskiego, gdzie stwierdzono złamanie lewego obojczyka.

Upadek Tobiasza Musielaka

Komentarze (34)
avatar
L35240
11.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Toffeek wracaj do zdrowia . 
avatar
DanGW
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szczęście w nieszczęściu. Kontuzja nigdy dobra nie jest, ale lepiej obojczyk i dwa tygodnie przerwy niż kręgosłup i rok przerwy albo koniec kariery. Wyglądało bardzo źle. Szybkiego powrotu do z Czytaj całość
avatar
MANU_1771
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tofik wracaj do zdrowia chłopie jak najszybciej! Tego Ci życzę. 
avatar
marco928
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Upadek nie wyglądał najlepiej... Dużo zdrowia Tobiasz! 
avatar
smok
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przykra informacja. :(
ZDROWIA!!