Ekipa SPAR Falubazu Zielona Góra wygrała wyjazdowy pojedynek przeciwko Betardzie Sparta Wrocław 48:42. Junior drużyny przyjezdnej, Krystian Pieszczek zdobył w tym spotkaniu trzy "oczka" wraz z dwoma bonusami. - Jeszcze daleko do tego, żeby wszystko szło w moim kierunku. Cały czas szukam, gubię się i ciężko mi się odnaleźć. Zobaczymy co będzie dalej - skomentował.
[ad=rectangle]
Zawodnik podkreślał, iż powodem jego słabszych występów jest brak jazdy, a także problemy z odpowiednim ustawieniem sprzętu. - Nie chodzi o to, że się spinam meczami ligowymi. Jestem młodym zawodnikiem i gdybym wiedział jak ustawić sprzęt - czy niżej czy wyżej, wówczas byłoby zupełnie inaczej. Brak mi objeżdżenia i spasowania się z torem. Zawodnicy starsi ustawiają odpowiednio zębatki i jadą do przodu. Brakuje mi takiej rozmowy, podpytania żeby wiedzieć jak najlepiej ustawić sprzęt. Myślę, że wtedy byłoby lepiej - przyznał.
Żużlowiec odniósł się także do zmian na wrocławskim obiekcie, który z powodu remontu ma przeniesiony moment startowy. - Po zmianach miejsca maszyny startowej jest inaczej i ciekawiej. Zupełnie inaczej trzeba wchodzić w łuk, bo jest to zupełnie inna strona - zakończył.
[event_poll=34809]
Pieszczek furory nie robił, zespół wygrał jednak wszystkie 3 mecze.
12 kw Czytaj całość