W tym artykule dowiesz się o:
Zespoły z Krakowa i Bydgoszczy przystępowały do meczu w różnych nastrojach. Gospodarze po przerwie w minionej kolejce mieli nadzieję na drugie z rzędu zwycięstwo. Bydgoszczanie po dotkliwej porażce w poprzednim meczu nie byli faworytem, ale pokonanie Wandy wydawało się zadaniem jak najbardziej możliwym. W tym celu dokonali korekt: do składu wrócił Marcin Jędrzejewski, a jako "gość" pojechał Dawid Krzyżanowski. Zmiany okazały się być jak najbardziej słuszne: Jędrzejewski pojechał świetnie, a młody torunianin zdobył więcej punktów niż juniorzy Polonii zazwyczaj. Ostatecznie bydgoszczanie byli o krok od zwycięstwa i jeśli gdzieś szukać "brakujących" punktów, to w dorobku kreowanego na lidera Roberta Miśkowiaka, który w Krakowie pojechał zupełnie bez błysku. [ad=rectangle]
W czasie ligowej przerwy nie próżnowali też w Krakowie i Speedway Wanda przystąpiła do meczu z trzema zmianami w porównaniu do porzedniego spotkania. Pozycje spisujących się poniżej oczekiwań zawodników z tzw. drugiej linii oraz drugiego młodzieżowca zajęli Maciej Kuciapa, Paweł Miesiąc i Adam Strzelec. Niestety dla gospodarzy, Maciej Kuciapa po raz kolejny pojechał fatalnie, ale już Miesiąc w swoim trzecim biegu złapał wiatr w żagle (podobnie jak jego kolega z pary Davey Watt) i, jeśli dodać do tego waleczną jak zwykle jazdę, mógł przekonać do siebie kibiców i działaczy Wandy. Z kolei Adam Strzelec był bliski dopisania do swojego dorobku jeszcze dwóch punktów, ale za pomocą dość ostrego ataku w wyścigu 12. wybił mu ten pomysł z głowy Robert Miśkowiak.
Gospodarze objęli prowadzenie po dwóch podwójnych wygranych w 9. i 10. wyścigu. Było to o tyle trudne, że w 11. biegu Rafał Trojanowski wziął udział w groźnie wyglądającym wypadku z Marcinem Jędrzejewskim, po którym, poobijany, opuścił swoje dwa ostatnie wyścigi. Krakowianie utrzymali dwupunktowe prowadzenie dzięki "przebudzeniu" Watta i Miesiąca, a bezcenne punkty dołożył Daniel Kaczmarek, dla którego był to najlepszy w tym sezonie mecz w PLŻ.
Mecz, choć trzymający w napięciu, pod względem jakości widowiska należał do wyjątkowo nudnych. Niewiele razy któremuś z zawodników udało się wyprzedzić rywala na dystansie. Pewną atrakcją była jazda parowa w wydaniu jednej czy drugiej drużyny. Nie obeszło się bez kontrowersji wokół decyzji sędziego, a konkretniej - kibicom nie spodobało się przerwanie ostatniego wyścigu z powodu nierównego startu. Powtórki pokazują jednak, że decyzja była słuszna.
Bydgoszczanie wrócili do domów na tarczy, ale, jeśli Jacek Woźniak miałby kierować się wyłącznie dyspozycją meczową, na następny mecz - do Łodzi - pojadą być może w identycznym zestawieniu. Także do Łodzi, ale 10 dni wcześniej, wyruszy Speedway Wanda, zapewne z cichą nadzieją na wyjazdową wygraną. [event_poll=35167] Polonia Bydgoszcz - 44 1.
Robert Miśkowiak - 7+1 (1*,3,1,2,0) 2.
Marcin Jędrzejewski - 10+1 (2,2*,3,w,3) 3.
Robert Kościecha - 9+1 (2*,1,1,3,2) 4.
Andriej Kudriaszow - 6 (3,3,0,0) 5.
Szymon Woźniak - 9 (1,3,1,3,1) 6.
Dawid Krzyżanowski (gość) - 3+1 (2,0,1*) 7.
Karol Jóźwik - 0 (d,d,t) Speedway Wanda Instal Kraków - 46 9.
Andriej Karpow - 9+1 (3,2,2*,2,d) 10.
Maciej Kuciapa - 2+1 (0,1*,-,1,-) 11.
Davey Watt - 10 (1,0,3,3,3) 12.
Paweł Miesiąc - 5+3 (0,1,2*,1*,1*) 13.
Rafał Trojanowski - 10 (3,2,2,3,u/-) 14.
Adam Strzelec (gość) - 3 (3,0,0) 15.
Daniel Kaczmarek - 7+1 (1,2*,0,2,2)
Bieg po biegu: 1
. (67,24) Karpow, Jędrzejewski, Miśkowiak, Kuciapa 3:3 2. (68,38) Strzelec, Krzyżanowski, Kaczmarek, Jóźwik (d4) 4:2 (7:5) 3. (66,95) Kudriaszow, Kościecha, Watt, Miesiąc 1:5 (8:10) 4. (67,83) Trojanowski, Kaczmarek, Woźniak, Jóźwik (d4) 5:1 (13:11) 5. (67,50) Miśkowiak, Jędrzejewski, Miesiąc, Watt 1:5 (14:16) 6. (66,72) Kudriaszow, Trojanowski, Kościecha, Strzelec 2:4 (16:20) 7. (67,36) Woźniak, Karpow, Kuciapa, Krzyżanowski 3:3 (19:23) 8. (67,03) Jędrzejewski, Trojanowski, Miśkowiak, Kaczmarek 2:4 (21:27) 9. (67,04) Trojanowski, Karpow, Kościecha, Kudriaszow 5:1 (26:28) 10. (67,01) Watt, Miesiąc, Woźniak, Jóźwik (t) 5:1 (31:29) 11. (66,94) Kościecha, Kaczmarek, Kuciapa, Jędrzejewski (w/su) (Trojanowski - u/-) 3:3 (34:32) 12. (67,08) Watt, Miśkowiak, Krzyżanowski, Strzelec 3:3 (37:35) 13. (67,23) Woźniak, Karpow, Miesiąc, Kudriaszow 3:3 (40:38) 14. (67,26) Jędrzejewski, Kaczmarek, Miesiąc, Miśkowiak 3:3 (43:41) 15. (66,82) Watt, Kościecha, Woźniak, Karpow (d4) 3:3 (46:44)
Najlepszy czas dnia (66,72) uzyskał Andriej Kudriaszow w biegu 6. Sędziował: Ryszard Bryła, komisarz toru: Józef Piekarski. Startowano według II zestawu. Widzów: ok. 2900.