Sobotnie zawody zakończyły się fatalnym w skutkach upadkiem dla "Małego". Przypomnijmy, że zawodnik po kolizji w wyścigu czwartym został przewieziony do szpitala z podejrzeniem urazu nogi. Ostatecznie okazało się, że Jarosław Hampel doznał spiralnego złamania prawego uda. Jest to naprawdę groźna kontuzja, która może wykluczyć jeźdźca ze startów w tym sezonie.
[ad=rectangle]
Wychowanek Polonii Piła obecnie przebywa w szpitalu w pierwszej stolicy Polski, gdzie w poniedziałek odwiedzili go włodarze gnieźnieńskiego klubu. - Jest nam bardzo przykro, że Jarek doznał tak poważnej kontuzji. Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć mu szybkiego powrotu do zdrowia - powiedział na łamach start.gniezno.pl Paweł Sochacki, właściciel marki Carbon oraz wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej Start Gniezno SA. "Mały" wkrótce ma zostać przetransportowany do jednej z poznańskich klinik.
Źródło: start.gniezno.pl