Tillinger dla SportoweFakty.pl: Sobie i zawodnikom życzę awansu do fazy playoff

Leszek Tillinger w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl opowiada o planach swojego zespołu na 2009 rok. Prezes bydgoskiego klubu podkreśla, że głównym celem jest miejsce, które zagwarantuje drużynie udział w fazie playoff.

Polonia Bydgoszcz bardzo szybko i w niezwykle przekonującym stylu wróciła do grona najlepszych drużyn w naszym kraju. W nadchodzącym sezonie zespół stawia sobie jasny cel. - Czego życzyłem swoim zawodnikom na nowy rok? Przede wszystkim spokojnej i bezkolizyjnej jazdy. Chciałbym, żeby każdy z nich spędził cało kolejnego Sylwestra. Jeżeli chodzi o plany sportowe, to każdemu z nich życzę zajęcia pozycji, która zagwarantuje naszej drużynie spokojny udział w rundzie playoff - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl Leszek Tillinger.

Prezes beniaminka Ekstraligi przyznaje, że otrzymał w sylwestrową noc niesłychanie wiele życzeń. - Było ich tak wiele, że trudno mi wskazać i wybrać te najbardziej interesujące. To bardzo trudne zadanie. Tych życzeń było naprawdę dziesiątki i wszystkich nie jestem w stanie nawet spamiętać - przyznaje.

Kibicom natomiast prezes Polonii życzy wielu sportowych emocji. - Kibicom sportu żużlowego życzę przede wszystkim jeszcze więcej radości niż w sezonie 2008. Jestem przekonany, że tak właśnie będzie - mówi Tillinger, którego na koniec rozmowy spytaliśmy o życzenia dla przeciwników bydgoskiego klubu i całej ligi. - Rywalom naszego zespołu życzę tego samego co naszej drużynie, a więc osiągania jak najbardziej satysfakcjonujących wyników. Chciałbym, żebyśmy wreszcie przełamali impas braku sponsora strategicznego, który właśnie się pojawił. Mam nadzieję, że uda nam się go dobrze promować i dzięki temu zostanie z nami dłużej i być może nawet za większą kwotę - zakończył.

Komentarze (0)