Mariusz Staszewski: Jeżdżę na 30-40 procent swoich możliwości
Mariusz Staszewski zdobył osiem punktów w meczu w Gdańsku. Doświadczony zawodnik Kolejarza Intermarche nie ukrywa, że aktualnie jest daleki od swojej optymalnej formy.
W niedzielę żużlowiec klubu z Wielkopolski miał problemy z zawodnikami Wybrzeża Gdańsk. Ma on świadomość, że dużo mu brakuje do dyspozycji sprzed lat. - Patrząc na moją formę z ostatnich lat, aktualnie jeździecko jestem na 30-40 procent swoich możliwości. Teraz mamy dwa tygodnie przerwy. Mi każdy kolejny dzień daje dużo. Zostały trzy mecze, a ja mam świadomość, że jak bym nie wrócił teraz, to nie wiem czy w ogóle bym wrócił do ścigania - stwierdził Mariusz Staszewski.
Kolejny mecz Niedźwiadków odbędzie się 28 czerwca, kiedy rawiczanie podejmą Polonię Piła. Może on liczyć na jeszcze lepszy występ, niż w niedzielę. Wciąż nie brakuje mu motywacji. - Jazda mnie cieszy, chociaż nie cieszą mnie ciężkie tory (śmiech). Wcześniej lubiłem trudniejsze warunki, ale teraz nie mam na to siły. Szkoda, że w Gdańsku zatarło się coś w ostatnim biegu. Trener Dzikowski zrobił mi prezent, wystawiając młodzieżową parę, ale niestety - zakończył żużlowiec.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>