Przypomnijmy, że w czwartek GKSŻ wydała komunikat, w którym została zamieszczona informacja dotycząca braku pozwolenia na starty w Polsce zawodników rosyjskich. Wśród nich znalazł się m.in. Artiom Łaguta. Cała sprawa mocno skomplikowała sytuację MRGARDEN GKM-u Grudziądz, któremu bez Rosjanina ciężko byłoby powalczyć o zwycięstwo w niezwykle ważnym meczu z Fogo Unią Leszno.
[ad=rectangle]
W związku z tym działacze grudziądzkiego klubu rozpoczęli rozmowy z szefem rosyjskiego żużla, Andriejem Sawinem w celu przywrócenia zgody "Tiomce". Początkowo przewodniczący MFR pozostawał nieugięty, ale przedstawiciele beniaminka PGE Ekstraligi nie odpuszczali i kontynuowali rozmowy.
Przełom nastąpił w piątkowy wieczór. Ostatecznie grudziądzanie przekonali Andrieja Sawina i Artiom Łaguta wystąpi w niedzielnym meczu żółto-niebieskich z Fogo Unią Leszno. - To prawda, doszliśmy do porozumienia z Motocyklową Federacją Rosyjską, która przyjęła ze zrozumieniem nasze argumenty, postawiła na sport, co wszyscy zawodnicy powinni zrozumieć, że reprezentowanie swojej ojczyzny powinno być celem nadrzędnym. Przy okazji kieruję podziękowania dla kilku osób, które brały udział w rozmowach z federacją rosyjską. Czekamy w tej chwili już tylko na komunikat GKSŻ i Artiom będzie mógł wystąpić w najbliższym spotkaniu przeciwko Fogo Unii Leszno - powiedział Arkadiusz Tuszkowski, prezes grudziądzkiego klubu.