Prognozy dla Lublina nie są optymistyczne. Według twojapogoda.pl, w niedzielę w tym mieście ma być burza z deszczem (opady 5 mm/12 h). Prezes Koziołków nie ukrywa, że w przypadku utrzymania się niekorzystnych prognoz, KMŻ Motor będzie chciał ponownie przełożyć spotkanie z Polonią Piła.
[ad=rectangle]
- Zarówno my, jak i rywale już dwa razy ponosiliśmy koszty związane z tym pojedynkiem. Oglądamy każdą złotówkę dwa razy. Zaryzykowaliśmy już, ale trzeci raz tego nie zrobimy - przyznał w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim Andrzej Zając.
Jeśli niedzielny mecz w Lublinie dojdzie do skutku, to Koziołki będą musiały radzić sobie bez kontuzjowanego Oskara Bobera. - Oskar wkrótce będzie miał ściągane szwy i to dla niego jeszcze stanowczo za wcześnie. Liczymy, że na Gdańsk już się wykuruje. Na razie rozglądamy się za innymi wzmocnieniami. Liczymy, że uda się ściągnąć juniora z ekstraligi, takiego, który byłby w stanie dać nam około ośmiu punktów. Nie chcę jednak mówić o żadnych nazwiskach, bo nie wiadomo, co wyjdzie z rozmów - dodał prezes KMŻ Motoru.
źródło: Dziennik Wschodni